#AvonSieSprawdza na wiosnę - nowości Avon w mojej kosmetyczce
13:13:00
Cześć, Kochani.
Po kilkuletniej rozłące sympatia, jaką dawniej darzyłam Avon powróciła ze zdwojoną siłą. Jakiś czas temu prezentowałam Wam między innymi przepięknie pachnące, perfumowe nowości, którymi to otulam się ostatnimi czasy. Postanowiłam także sprawdzić jakość kosmetyków z innych działów i tak oto w ramach akcji #AvonSieSprawdza do mojej kosmetyczki trafiły cztery nóweczki - wodoodporny balsam odświeżająco ochronny z filtrem SPF30, poczwórny zestaw cieni True Color mod muse, matowa pomadka w moim ulubionym odcieniu czerwieni oraz krem do twarzy Anew nutri advance. Jakie są moje pierwsze wrażenia? Czy kosmetyki Avon na przestrzeni lat stały się lepszej, czy też gorszej jakości?
Lekki krem odżywczy Avon Anev Nutri-Advance
Muszę przyznać, że choć zamawiałam wiele produktów z avonowych katalogów, nigdy nie skusiłam się na nic z serii Anew. Dlaczego? Ciężko mi nawet powiedzieć. Ucieszyło mnie jednak, że w końcu dowiem się czegoś o jej jakości.
Krem zamknięty jest w eleganckim szklanym słoiczku o opływowym kształcie. Po otwarciu ukazuje się dodatkowe zabezpieczenie, które chroni krem przed wylaniem się do wieczka - na przykład w torebce. Lubię takie higieniczne rozwiązania.
Jego konsystencja faktycznie jest bardzo leciutka - wchłania się w kilka sekund i nie pozostawia żadnej lepkiej warstwy. W czym zdążyłam się już zakochać to w jego zapachu - jest lekko pudrowy, lekko perfumowany i bardzo długo wyczuwalny na skórze - cudo! O działaniu odżywczym nie mogę się póki co dobrze wypowiedzieć, bowiem użyłam go dopiero kilkukrotnie. Bez wątpienia podoba mi się jednak lekki blask, jaki pojawia się na skórze po użyciu i wyczuwalna gładkość.
Wodoodporny balsam odświeżający SPF30
W przypadku tego balsamu, chroniącego przed słońcem mamy do czynienia z rzucającą się w oczy raczej twardą tubą. Konsystencja balsamu również jest leciutko kremowa i wchłania się wprost błyskawicznie. Pachnie bardzo świeżo - owocowo, co niezmiernie mnie cieszy, bowiem większość kremów tego typu zwyczajnie śmierdzi. Jak sprawdzi się jako ochrona przed słońcem o tym przekonam się dopiero latem, bowiem termoochrony używam jedynie podczas kilkugodzinnych pobytów na plażach.
Szminka Coral Fever oraz poczwórna paletka cieni True Color mod muse
Tu na mój aplauz zasługują eleganckie opakowania! Bardzo lubię klasykę w takim wydaniu.
Paletka cieni posiada aplikator i lusterko, co dla niektórych może być udogodnieniem - ja nigdy z takich dodatków nie korzystam. Pigmentacja cieni jest bardzo podoba, blendowanie oceniam jako bezproblemowe (choć z tym samej daleko mi do perfekcji). Podoba mi się fakt, iż cienie nie są typowo matowe, ani typowo foliowe - powiedziałabym raczej że to połączenie matu z kremem i lekkimi, bardzo subtelnymi drobinkami, które poprzez rozświetlenie pięknie optycznie otwierają oczy.
Szminka zaś nie jest ani do końca klasyczna, ani matowa - dla mnie to coś pomiędzy. Zapach mi się podoba, podobnie jak fakt, iż wystarczy jedna warstwa, aby pokryć usta mocnym kolorem. Właśnie po takie odcienie sięgam na co dzień, więc jesteśmy już zaprzyjaźnione. Co do trwałości - bez jedzenia i picia to spokojnie nawet i 5 godzin. Jestem jednak okrutnym palaczem, więc muszę poprawiać ją nieco częściej.
Ku swojemu własnemu zaskoczeniu muszę Wam zdradzić, iż coraz bardziej lubię się z avonowskimi kosmetykami. Póki co na dziesiątki przetestowanych nowości, żadna z nich jakoś strasznie mnie nie zawiodła - wręcz przeciwnie, ze sporą częścią z nich pozostanę na dłużej. Tak więc, personalnie, z czystym sumieniem - #avonsiesprawdza ;).
Jakie są Wasze ulubione kosmetyki z Avon? ;)
xoxo
80 komentarze
Uwielbiam perfumy z Avonu, zapachy są rewelacyjne <3
OdpowiedzUsuńWydaje mi się, że jeszcze nigdy nie używałam nic z kolorówki z Avon czy też kremow. Jedyny produkt jaki kiedyś kupiłam, ale to jesszcze za czasów gimnazjum to słynna mgiełka do ciała. :)
OdpowiedzUsuńMuszę przejrzeć co posiadają w ofercie może na coś się skuszę.
ja z avon uzywam niewiele ale lubię perfume Perceive ;)
OdpowiedzUsuńDawno nic tej marki nie kupowałam. Kiedyś byłam liderem sprzedaży i miałam tego masę - jednak z czasem mój zapał do sprzedaży zniknął i przestałam też zamawiać.
OdpowiedzUsuńNie mogę używać od Nich kosmetyków bo mnie uczulają :(
OdpowiedzUsuńświetne nowości, masz piękną kopertówkę
OdpowiedzUsuńMiałam kiedyś te cienie. Od nich zaczynałam i bardzo lubiłam;)
OdpowiedzUsuńCzytalam juz o tym kremie i przyznaje ze bardzo mnie ciekawi :)
OdpowiedzUsuńJa bardzo dawno nie miałam nic z Avonu :)
OdpowiedzUsuńfajna jest ta szminka
OdpowiedzUsuńjak ja dawno nie miałam nic z Avon
OdpowiedzUsuńDawno nie miałam nic z Avonu :)
OdpowiedzUsuńO dobrze, że mi przypomniałaś! Muszę zamówić kilka produktów chroniących przed słońcem i pewnie coś po opalaniu ;)
OdpowiedzUsuńSzminka ma piękny kolorek <3
OdpowiedzUsuńDawno nie miałam żadnych kosmetyków z marki Avon ;)
OdpowiedzUsuńZ AVONu lubie najbardziej perfumy :)
OdpowiedzUsuńJuż dawno nie miałam kosmetyków z Avonu :)
OdpowiedzUsuńLubię zapachy od Avon ale do pielęgnacji nie jestem przekonana co do tej marki
OdpowiedzUsuńJeśli chodzi o Avon to od lat jestem wierna ich brązującym kuleczkom!! :)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się ta paletka a zwłaszcza miętowy kolor. Co do marki Avon mam kilka ulubieńców wśród ich produktów
OdpowiedzUsuńDawno nie używałam nic z Avon, ale chętnie powrócę :>
OdpowiedzUsuńDawno nie miałam nic z Avonu, zachęciłaś mnie do złożenia zamówienia :)
OdpowiedzUsuńPaleta cieni wygląda cudownie!
OdpowiedzUsuńJa z Avonu najbardziej lubiłam tusze do rzęs, żele pod prysznic i maseczki z serii planet spa :D
OdpowiedzUsuńU mnie Avon to stały bywalec ;) Nie ze wszystkiego jestem zadowolona, ale wiele mam ich kosmetyków, które lubię i używam od lat.
OdpowiedzUsuńTe cienie bardzo ładne, nie miałam ich :) akurat tego koloru ;)
Dawno nie używałam nic od Avon wiec nie jestem na bieżąco z nowościami:)
OdpowiedzUsuńZ chęcią sama wypróbowałabym te cienie z drobinkami, bo uwielbiam takie świecidełka oraz czerrrwoną pomadkę, bo kocham mieć usta pomalowane w tym kolorze, a jeszcze jak utrzymuje się ok 5 godz, to dodatkowy plus <3
OdpowiedzUsuńBardzo lubię kosmetyki z Avonu. Moimi ulubionymi są perfumy (różne, nie podaję konkretnych :D) i mgiełki :)
OdpowiedzUsuńCiekawe nowości
OdpowiedzUsuńszminka mnie ciekawi chociaż to nie mój kolor, ale domyślam się, że jest wybór . z AVON kiedyś sporo kupowałam i nawet mam kilka swoich ulubionych produktów, ale nie wiem nawet czy dalej są w sprzedaży ;)
OdpowiedzUsuńZ avon zamawiam tylko perfumy. Teraz bede miala zas Little Black Dress. Kosmetyki u mnie niekoniecznie sie sprawdzaja, jedynie zele do kapieli lubie.
OdpowiedzUsuńZ Avon najbardziej lubię perfumy :-)
OdpowiedzUsuńMam dużo tych poczwórnych cieni i jestem z nich zadowolona.
OdpowiedzUsuńdawno nie używałam nic z avon chyba czas wrócić
OdpowiedzUsuńMam podobne odczucie, i powoli wracam do Avonu, przekonując się stopniowo do kolejnych kosmetyków. A szminkę chyba wypróbuję jako kolejną :D
OdpowiedzUsuńNie wiem czy to dobrze czy źle ale najbardziej zainteresowały mnie pędzle :P
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie na Konkurs :)
Jestem konsultantką Avon wiec kosmetyczka pęka : D
OdpowiedzUsuńTen kremik byłby idealny u mnie pod makijaż :)
OdpowiedzUsuńJedyne co zamawiam z tej marki to perfumy bardzo je lubię :)
OdpowiedzUsuńOgólnie mieli całkiem fajny pomysł z tą kampanią z Hubertem:)
OdpowiedzUsuńSporo nowości!! :) pozdrawiam i zapraszam :)
OdpowiedzUsuńNo ciekawa jestem balsamu :)
OdpowiedzUsuńKiedyś miałam kilka produktów tej firmy, ale było to dawnooo temu ;)warto do nich powrócić :)
OdpowiedzUsuńAvon średnio dla mnie się sprawdza, ale jeśli tobie się sprawdza to super!
OdpowiedzUsuńOstatnio coraz rzadziej zaglądam do katalogów Avon, ale kiedyś lubiłam ich kosmetyki kolorowe :)
OdpowiedzUsuńWciąż kusi mnie taki kolor pomadki, ale boję, że będę dziwnie wyglądać :(
OdpowiedzUsuńDawno niczego nie miałam, ale chwalę obie ich zapachy :)
OdpowiedzUsuńKochana mam paletki z avon i bardzo je lubię :) ale pędzle bardzo mi się podobają :)
OdpowiedzUsuńNajbardziej lubię szminki z Avonu, mam ich całkiem sporo
OdpowiedzUsuńJa już dawno nie kupowałam nic z Avon.. swoje paletki cieni porozdawałam znajomym. Choć kosmetyki pielęgnacyjne z linii nature spa (chyba taka była) były całkiem fajne :)
OdpowiedzUsuńOd dawna nie mialam nic z avonu, ale moze kiedys jeszcze coś mnie skusi :)
OdpowiedzUsuńZapomniałam już o avon🙊 muszę napisać do konsultantki i popytać o nowości warte uwagi 😚
OdpowiedzUsuńW Avonie nie zamawiam ale pędzle mamy takie same :-D
OdpowiedzUsuńMam swój ulubiony perfum od Avon i nie zamieniłabym go na nic innego :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam dwa zapachy avonu, pędzle są super :)
OdpowiedzUsuńOj ta paletka cieni pięknie się prezentuje!
OdpowiedzUsuńAh no kiedyś to się było konsultantką :) piekna paletka!
OdpowiedzUsuńDawno nic nie kupowałam w avonie :)
OdpowiedzUsuńMnie bardzo ciekawią ubrania z Avon, jaka jest ich jakość.
OdpowiedzUsuńByłam kiedyś konsultantka AVON i bardzo lubiłam ich produkty ;)
OdpowiedzUsuńJak ja dawno nie mialam Avon 🙈
OdpowiedzUsuńJa też w Avon dawno nic nie zamawiałam :) Muszę się skusić na jakieś pomadki :D
OdpowiedzUsuńAvon jest bardzo dobra firma ❤️
OdpowiedzUsuńOstatnio nie kupuję nic z Avon, sama nie wiem dlaczego bo lubię ich produkty :)
OdpowiedzUsuńJa ostatnio znów sięgnęłam po produkty od Avon i zakochałam się w nich.
OdpowiedzUsuńCałkiem miło wspominam kolorówkę, ale od lat nie kupuję :)
OdpowiedzUsuńNiestety ja i avon sie nie libimy .
OdpowiedzUsuńBardzo bardzo dawno nie mialam nic z Avon :)
OdpowiedzUsuńJa jakoś nie przepadam za Avonem :)
OdpowiedzUsuńJa już dobrych kilka lat nie korzystam z ich kosmetykow.
OdpowiedzUsuńJa już dobrych kilka lat noc od nich nie miałam.
OdpowiedzUsuńCzesto zamawiam w Avon. Nie zawsze trafne w gusta ale nigdy nic sie nie zmarnuje :)
OdpowiedzUsuńOdkiedy przeczytałam że testują na zwierzętach nie używam od nich kosmetyków a wręcz unikam takich firm
OdpowiedzUsuńNie znam tych kosmetyków. Z Avon używam bardzo niewiele, jedynie balsamy i płyny do kąpieli.
OdpowiedzUsuńZ Avon najbardziej lubię kilka zapachów perfum. Już dawno ich nie zamawiałam. Muszę odwiedzić znajoma która jest konsultantką
OdpowiedzUsuńDawno już nic z tych katalogow nie kupowalam... 😄
OdpowiedzUsuńJa mam przyjemność być konsultantką Avon i w swojej kosmetyczce posiadam tych kosmetyków całkiem sporo. Z Anew polecam bazę z szafirami. Szminki i ciebie także polecam, u mnie się sprawdzają:) mam także sporo biżuterii! Gdybyś miałaś jakieś pytania odnośnie kosmetyków od Avon śmiało pisz:)
OdpowiedzUsuńO tak, trzeba przyznać że pozycja Avon na rynku jest silna, i fakt- starają się wprowadzać różne innowacje :)
OdpowiedzUsuńJak ja uwielbiam takie kosmetyczne nowinki :))
OdpowiedzUsuńO nie ja dla Avonu mówię stanowcze nie, u mnie zupełnie nic od nich sie nie nadaje ;/
OdpowiedzUsuńSerdecznie dziękuję za wszystkie opinie, wiadomości oraz czas poświęcony na czytanie mojej strony- tworzę ją dla Was! :-)