• Strona główna
  • O mnie
  • Współpraca

Opowiadam historie o historiach. Recenzuję literaturę - bo życie jest sztuką.

Jakie kwiaty najbardziej podobają się Wam wizualnie?

„Ciemność była dla mnie czymś naturalnym i byłam do niej przyzwyczajona. Światło było nowe i nie potrafiłam o nim zapomnieć.”

Według wierzeń znacznej części osób, kwiaty mają określoną symbolikę. Czerwone wyrażają pasję, pożądanie i ciepłe uczucia. Żółte – fałsz i niechęć. Białe kojarzą się z niewinnością, czystością i nieskazitelnością. Gdyby w pięknej kwiaciarni Chloris, którą prowadzi Helena Bardo, główna bohaterka „Florystek” kwiaty mogłyby odzwierciedlać jej duszę – wszystkie bez wyjątku powinny być czarne. Złe, mroczne i nieczyste. Grzeszne. Skażone.


19:21:00 1 comments

Jaką magiczną umiejętność chcielibyście mieć? Osobiście zdecydowanie nie pogardziłabym taką, która umożliwiałaby przenoszenie się w czasie, tudzież wyczarowywanie aktualnie potrzebnych przedmiotów. 


20:40:00 3 comments

Czy sądzisz, że idealne życie istnieje? Czy też jedynie jest pieczołowicie budowaną ułudą, niemającą wiele wspólnego z prawdą?

„Ale wciąż było coś ckliwego, słodkiego i prawie zbyt idealnego w Millerach: wielkie polityczne aspiracje Marka i wspaniałość Sabine. Trudno było zignorować fakt, że wyglądali jak wycięci z tego samego szablonu. Mark i Sabine byli upiornie idealni. Ten sam wygląd. Ten sam prywatny uniwersytet. Tacy uprzejmi i hojni. Tacy szczerze altruistyczni.”


18:22:00 1 comments
Kosmetyki multifunkcyjne to jedne z moich ulubionych. Dzięki ich stosowaniu możemy zaoszczędzić mnóstwo miejsca w łazience, a dodatkowo zmniejszyć koszt zakupów. Jestem jednak dość sceptycznie nastawiona do produktów, które jednocześnie mają w sobie łączyć na przykład funkcję szamponu oraz żelu pod prysznic. Wszakże produkt, który jest do wszystkiego i może być zastosowany na różne partie ciała, najczęściej okazuje się do niczego. Niedawno poznałam jednak kosmetyk, który nieco zmienił moje myślenie. Mowa o odżywce przeznaczonej do skóry głowy oraz włosów marki Rated Green - Rosemary balancing scalp pack z dodatkiem węgla aktywnego. Miłość od pierwszego użycia i strzał w dziesiątkę! Dlaczego?

18:36:00 No comments

Jak wspomniałam Wam w jednym z poprzednich wpisów, niedawno przybyło do mnie pierwsze pudełko Pure Beauty, dzięki któremu miałam okazję poznać mnóstwo kosmetycznych perełek, z którymi wcześniej nie miałam do czynienia. Jedną z nich było serum nawilżająco-wypełniające marki Loreal Paris, które pokochałam od pierwszego użycia. Co dokładnie mnie w nim urzekło? Zaraz Wam zdradzę. Przy okazji przyjrzymy się bliżej składowi. ;-)

16:21:00 1 comments

 „- Większość ludzi nie zabija, aby uwolnić się od małżeństwa.

Skinął głową.

- Ale niektórzy tak.”

Jak zły czyn musiałaby popełnić Twoja druga połówka, abyś się od niej odwrócił? Czego nie byłbyś w stanie jej wybaczyć? A może – w imię lojalności – potrafiłbyś przymknąć oko na absolutnie wszystko? Snując dalej tego rodzaju rozważania, co musiałoby się stać, abyś zapragnął, by zniknęła ona z powierzchni ziemi? Wszyscy mamy katalog czynów, które uważamy za niewybaczalne. Zazwyczaj znajduje się w nim zdrada czy wielkie kłamstwa – co jednak, jeżeli Twój mąż czy Twoja żona dopuściłaby się jeszcze gorszej zbrodni – fizycznych i psychicznych krzywd, wyrządzonych drugiej osobie… a może i nawet czegoś większego? 


13:25:00 1 comments

Jako kosmetyczna maniaczka, nie mogłam przejść obojętnie obok budzących coraz więcej zaciekawienia box'ów kosmetycznych Pure Beauty. Pierwsza edycja, która u mnie zagościła nosi nazwę "You're cute", która zdecydowanie pasuje do przepięknej szaty graficznej, towarzyszącej temu wydaniu. Pastelowe kolory pudełka zadowolą każdą miłośniczkę uroczych przedmiotów. Osobiście z pewnością wykorzystam je do przechowywania kosmetyków kolorowych lub biżuterii - decyzja jeszcze nie zapadła. ;) Nie przedłużając, zapraszam Was na krótką recenzję wszystkich produktów, które znalazłam w najnowszej edycji Pure Beauty. Co tym razem kryło się w pudełku?


Gotowi? No to zaczynamy!
20:56:00 2 comments

„ – Nie powiedziałeś nigdy, co sam z tego wszystkiego masz.

- Myślałem, że to oczywiste. – Eros znów musnął wargami wierzch mojej dłoni. – Mam Ciebie.”

Z jaką postacią z mitologii najbardziej się utożsamiacie? Ja zdecydowanie mogę sobie zwizualizować siebie jako Nemezis, czyli boginię zemsty, sprawiedliwości oraz przeznaczenia a także jako Furie, odpowiadające za widowiskową siłę zniszczenia oraz wymierzania kary. Byty mitologiczne pasjonują mnie zresztą już od kilkunastu lat. Tym przyjemniej sięgnąć mi było po „Electric Idol” – kolejną obok „Neon Gods” powieści Katee Robert z serii Dark Olympus. Tym razem otrzymałam za piękną okładką o wiele bardziej żywą, dynamiczną i prawdziwą historię przypominającą jako żywo losy Romea i Julii – gdyby osadzono ją na Olimpie… który z kolei przeniósłby się do czasów współczesnych. Tego rodzaju wybuchowe połączenie jest definitywnie strzałem w dziesiątkę.


15:39:00 1 comments

„Była wykończona. Udawanie Lydii przez kilka godzin z rzędu wymagało więcej mentalnego wysiłku, niż się spodziewała. Było kilka momentów, kiedy niemal się ujawniła – nie mogła sobie pozwolić, by to się powtórzyło. Jej pobyt tutaj miał tylko jeden cel, a ona musi zrobić wszystko, by go osiągnąć. Wszystko.”

Stań przed lustrem i wypowiedz kłamstwo. Jak sądzisz, jak wiele razy będzie trzeba je powtórzyć, zanim w nie uwierzysz? Po ilu wypadniesz tak przekonująco, że uwierzą w nie wszyscy dookoła?


20:52:00 1 comments
Nowsze posty
Strasze posty

O autorce

O autorce
Żona, kociara, maniaczka thrillerów, wielki ogarniacz życia. Recenzuję literaturę - bo życie jest sztuką. Opowiadam historie o historiach. Mail: kierownikoperacyjny.sp@gmail.com 💥

Kategorie

  • książki

Jestem tutaj

Statystyka odwiedzin

Stali czytelnicy

Archiwum

  • ►  2025 (131)
    • ►  maj (24)
    • ►  kwi (24)
    • ►  mar (36)
    • ►  lut (24)
    • ►  sty (23)
  • ►  2024 (292)
    • ►  gru (18)
    • ►  lis (30)
    • ►  paź (30)
    • ►  wrz (27)
    • ►  sie (28)
    • ►  lip (25)
    • ►  cze (20)
    • ►  maj (21)
    • ►  kwi (22)
    • ►  mar (24)
    • ►  lut (29)
    • ►  sty (18)
  • ▼  2023 (143)
    • ►  gru (17)
    • ►  lis (20)
    • ►  paź (15)
    • ►  wrz (14)
    • ►  sie (14)
    • ►  lip (15)
    • ►  cze (8)
    • ►  maj (10)
    • ►  kwi (9)
    • ▼  mar (9)
      • Alicja Sinicka - Florystki - recenzja
      • Naomi Novik - Scholomance - Lekcja trzecia - Złote...
      • Georgina Cross - Zaginiona - recenzja
      • Rated Green - Cold Brew - Rosemary Balancing Scalp...
      • L'oreal Paris Elseve Hyaluron Plump - serum nawilż...
      • Darby Kane - Dobra żona - recenzja
      • Pure Beauty Box - You're cute - zawartość i recenzja
      • Katee Robert - Electric Idol - recenzja
      • Sue Wallman - Dobra kłamczucha - recenzja
    • ►  lut (7)
    • ►  sty (5)
  • ►  2022 (31)
    • ►  gru (1)
    • ►  lis (2)
    • ►  paź (2)
    • ►  wrz (2)
    • ►  sie (5)
    • ►  lip (2)
    • ►  cze (2)
    • ►  maj (2)
    • ►  kwi (3)
    • ►  mar (3)
    • ►  lut (4)
    • ►  sty (3)
  • ►  2021 (60)
    • ►  gru (2)
    • ►  lis (2)
    • ►  paź (4)
    • ►  wrz (5)
    • ►  sie (5)
    • ►  lip (13)
    • ►  cze (9)
    • ►  maj (6)
    • ►  kwi (9)
    • ►  mar (4)
    • ►  lut (1)
  • ►  2020 (55)
    • ►  gru (1)
    • ►  lis (6)
    • ►  paź (5)
    • ►  wrz (3)
    • ►  sie (3)
    • ►  lip (5)
    • ►  cze (6)
    • ►  maj (6)
    • ►  kwi (8)
    • ►  mar (6)
    • ►  lut (2)
    • ►  sty (4)
  • ►  2019 (40)
    • ►  gru (4)
    • ►  lis (4)
    • ►  paź (4)
    • ►  wrz (3)
    • ►  sie (4)
    • ►  lip (5)
    • ►  cze (1)
    • ►  maj (5)
    • ►  kwi (2)
    • ►  lut (7)
    • ►  sty (1)
  • ►  2018 (96)
    • ►  gru (2)
    • ►  lis (2)
    • ►  paź (4)
    • ►  wrz (5)
    • ►  sie (8)
    • ►  cze (8)
    • ►  maj (12)
    • ►  kwi (11)
    • ►  mar (13)
    • ►  lut (14)
    • ►  sty (17)
  • ►  2017 (197)
    • ►  gru (6)
    • ►  lis (11)
    • ►  paź (9)
    • ►  wrz (16)
    • ►  sie (24)
    • ►  lip (20)
    • ►  cze (17)
    • ►  maj (19)
    • ►  kwi (16)
    • ►  mar (18)
    • ►  lut (8)
    • ►  sty (33)
  • ►  2016 (81)
    • ►  gru (15)
    • ►  lis (23)
    • ►  paź (17)
    • ►  wrz (11)
    • ►  sie (11)
    • ►  cze (2)
    • ►  lut (2)
  • ►  2015 (8)
    • ►  lis (1)
    • ►  cze (1)
    • ►  maj (1)
    • ►  mar (1)
    • ►  lut (2)
    • ►  sty (2)
  • ►  2014 (18)
    • ►  gru (1)
    • ►  lis (1)
    • ►  paź (1)
    • ►  wrz (3)
    • ►  sie (1)
    • ►  kwi (4)
    • ►  mar (4)
    • ►  lut (1)
    • ►  sty (2)
  • ►  2013 (18)
    • ►  gru (2)
    • ►  lis (4)
    • ►  wrz (1)
    • ►  sie (2)
    • ►  lip (1)
    • ►  cze (3)
    • ►  lut (3)
    • ►  sty (2)
  • ►  2012 (14)
    • ►  gru (1)
    • ►  paź (5)
    • ►  cze (2)
    • ►  kwi (1)
    • ►  mar (3)
    • ►  lut (2)
  • ►  2011 (12)
    • ►  gru (2)
    • ►  lis (2)
    • ►  paź (2)
    • ►  wrz (3)
    • ►  sie (1)
    • ►  lip (1)
    • ►  mar (1)

Created with by ThemeXpose | Distributed By Gooyaabi Templates