• Strona główna
  • O mnie
  • Współpraca

Lifestyle okiem Julii - uroda · moda · literatura · wystrój wnętrz

Hej Kochani. Kilka dni temu obiecałam Wam, że dodam aktualizację odnośnie stanu i długości moich włosow. Tak więc przechodzę do w/w zadania. Na początek zdjęcia, potem jakie zabiegi przeszły moje włosy, jakie nawyki zmieniłam tym razem, co przyszłużyło mi się w pielęgnacji a co nie (chociaż, jeśli śledzicie na bieżąco moją stronę- na pewno wiecie, z czym ostatnio się zaprzyjaźniłam a z czym bynajmniej). 

Moje włosy na początku włosomaniactwa- sierpień 2012:
Dla przypomnienia: długość lekko za ramiona, po trzykrotnym rozjaśnieniu z czerni, czerwonej piance i farbie i trzech blond farbach.

Moje włosy pod koniec stycznia bieżącego roku:
Długość do stanika, po totalnej zmianie pielęgnacji i jednej czarnej farbie około października 2012. Dla przypomnienia, pierwszy włosowy post: KLIK.

Moje włosy obecnie, zdjęcie sprzed kilku dni:

Jak widzicie, włosy znacznie zyskały na długości, mam nadzieję, iż również na stanie.

Stylizacja podczas okresu luty-sierpień b.r.:
- w tym czasie prostownicy użyłam może z pięć razy, nie zabrałam jej nawet na miesięczny wypoczynek w Górach Stołowych, coby nie kusiła
- kilkakrotnie robiłam fale przy użyciu prostownicy
- raz położyłam się spać we wałkach- co się potem nie naszarpałam, aby je zdjąć... nigdy, nigdy więcej!

Zabiegi chemiczne:
- w lutym przed studniówką położyłam na włosy czarną farbę
-około maja zrobiłam dwie kąpiele rozjaśniające na spodzie włosów przy pomocy Vincenta Lediera+ nałożyłam na niego Wellę Koleston 12/16
- efekt zniwelowałam po niedługim czasie brązem po całości
- na początku czerwca Garnier Olia 4.15 na całość- kolor zdecydowanie za ciemny
- w lipcu rozjaśnienie całości Palette Deluxe me1, potem na to Syoss Oleo ciepły miedziany, kolor prześliczny
- w sierpniu kąpiel rozjaśniająca, potem Syoss miodowy blond, po czym obecnie śliczny jasny brązik Palette Deluxe 555- przy nim zostanę na dłużej
- pomijam rewelację, na jaką pozwoliłam sobie ostatnio- połowa włosów przy pomocy bezinwazyjnej pianki Venita 32.

Nawyki codzienne:
- nigdy nie suszę włosów- w tej kwestii nic się nie zmieniło; myję włosy przed snem, lekko odciskam wodę ręcznikiem, pryskam odżywką i rozczesuję- w takich kładę się spać
- rozczesuję włosy tylko i wyłącznie po myciu (patrz pkt wyżej)
- nie przygładzam co chwila włosów palcami, to sprawia, że stają się jakby przetłuszczone
- jak pojawi się po myciu jakiś problem z rozczesaniem- czeszę powoli i nie szarpię
- na basen robię sobie wysoki kok- chlorowana woda szkodzi

Pielęgnacja:
- co drugi dzień w tygodniu daję włosom odpocząć- myję je tylko szamponem (najlepiej lekkim, typu te dla dzieci), żeby się oczyściły i pryskam odżywką przed rozczesaniem (żeby łatwo było je rozczesać)
- pozostałe dwa dni w tygodniu poświęcam na tzw. pielęgnację cięższą: na ten przykład, w poniedziałek robię tak jak w punkcie wyżej, we wtorek godzinę/dwie przed myciem nakładam na włosy mieszankę Kallosa (proteiny) np. z łyżką oleju lnianego, daję to pod czepek i ręcznik, potem zmywam jakimś szamponem, po czym daję jeszcze na kilka minut odżywkę (np. Fructis Goodbye Damage, też z proteiną) po czym spłukuję, psikam, rozczesuję; w środę znowu oczyszczam, w czwartek robię powtórkę z wtorku, tym razem zamiast masek proteinowych, wybierając jakąś silikonową- lub silikonową odżywkę, tym razem np. nie dodaję olejku, reszta tak samo; w piątek oczyszczam, w sobotę robię laminowanie, w niedzielę oczyszczam, w poniedziałek na przykład nakładam sam olej przed myciem- chodzi przede wszystkim o różnorodność i o to, by nie dostarczać włosom np. tylko protein (grozi przeproteinowaniem) albo tylko silikonów.

Kosmetyki, które zdecydowanie przysłużyły mi się w tym okresie:
- szampony: Garnier dla dzieci zielone jabłko, Garnier awokado i Karite, Garnier rumiankowy, Alterra z granatem, Kallos vanilla, Elseve arginine resist, Kallos keratin, Diplona do włosów zniszczonych, nawilżająca Lavera, Joanna z olejkiem arganowym (i pewnie kilka innych, których już nie pamiętam)
- odżywki: Garnier brzoskwinia, Garnier oliwa i rozmaryn, Garnier awokado i karite, Isana do włosów zniszczonych, Fructis goodbye damage, Kallos go go, Garnier z granatem, Fructis z olejkami, Elseve anti-breakage
- maseczki: wszystkie! Kallosy (kokosowy, waniliowy, marchewkowy, color)
- oleje: rycynowy, zwyczajny do smażenia, lniany
- odżywki w spray'u: arganowa Joanna, Loton keratin, Nivea long repair (choć z tutaj wymienionych ta najmniej), Kallos dwufazówka nabłyszczająca, nabłyszczacz Kemon, Garnier regeneracja i blask.

Kwestia najważniejsza podczas tego okresu:
- żadnego odpuszczania sobie w pielęgnacji
- najbardziej istotne sprawy: ciągłość i cierpliwość (OGROM CIERPLIWOŚCI ;)).

Tak więc, drogie Panie i drodzy Panowie, wszystko jest do zrobienia. Potrzeba tylko czasu i cierpliwości. ;)

Jakieś pytania? Możecie je zadawać zarówno w komentarzach, jak i tutaj: http://ask.fm/scenequeene.

xoxo, miłego wieczoru!
18:32:00 15 comments
Cześć Kochani. Mam nadzieję, iż długi weekend miło Wam upływa. Jak to u mnie ostatnio bywa, w postach mam trochę zaległości, więc najwyższa pora się wygrzeabać z zaległości. Dzisiaj o nowościach w Drogeriach Natura. Na kolejne dni przewiduję włosową aktualizację, recenzje produktów z iperfumy oraz tuszu i lakierów Rimmela. Oby się udało. ;)

Tymczasem, przedstawiam Wam nowości od Kobo i My secret.

Marka Kobo przygotowała tym razem coś dla naszej twarzy- kuleczki rozświetlające i brązujące. Mineralne, pudrowe perełki mają rozświetlić naszą twarz i uczynić ją satynową. Wersja nr 1- Bright perals jest delikatniejsza, idealna na dzień. Natomiast 2, Pearl bronze sprawia, iż twarz wygląda na bardziej opaloną. ;) Wyglądają co najmniej zachęcająco. Cena to zaledwie 24 zł za 15g.


15:20:00 30 comments
Nowsze posty
Strasze posty

O autorce

O autorce
Żona, kociara, maniaczka thrillerów, dobrej muzyki, pielęgnacji i koloryzacji włosów a także pięknych zapachów. Po więcej zapraszam do zakładki o mnie. ;) E-mail: julia.r.wasielewska@wp.pl

Kategorie

  • biżuteria
  • denko
  • gadżety i akcesoria
  • książki
  • lifestyle
  • makijaż
  • moda
  • paznokcie
  • perfumy
  • pielęgnacja ciała
  • pielęgnacja twarzy
  • włosy
  • wystrój wnętrz

Jestem tutaj

Statystyka odwiedzin

Stali czytelnicy

Popularne posty

  • Suplement zdrowia Purtier Placenta
  • 10 najlepszych wirusów na Androida
  • Historia pojazdu - dlaczego warto ją sprawdzić?
  • Szampon i odżywka Olaplex no 4 i no 5 recenzja i skład
  • Jesienne nowości do makijażu w Drogeriach Natura
  • Perfumy molekularne Prouve
  • Głośnik multimedialny bluetooth z radiem Apollo Music
  • GHD V gold: prostownica do zadań specjalnych
  • 7 pomysłów na prezent ślubny
  • Kosmetyki FM World - recenzja

Archiwum

  • ►  2023 (19)
    • ►  mar (7)
    • ►  lut (7)
    • ►  sty (5)
  • ►  2022 (31)
    • ►  gru (1)
    • ►  lis (2)
    • ►  paź (2)
    • ►  wrz (2)
    • ►  sie (5)
    • ►  lip (2)
    • ►  cze (2)
    • ►  maj (2)
    • ►  kwi (3)
    • ►  mar (3)
    • ►  lut (4)
    • ►  sty (3)
  • ►  2021 (60)
    • ►  gru (2)
    • ►  lis (2)
    • ►  paź (4)
    • ►  wrz (5)
    • ►  sie (5)
    • ►  lip (13)
    • ►  cze (9)
    • ►  maj (6)
    • ►  kwi (9)
    • ►  mar (4)
    • ►  lut (1)
  • ►  2020 (55)
    • ►  gru (1)
    • ►  lis (6)
    • ►  paź (5)
    • ►  wrz (3)
    • ►  sie (3)
    • ►  lip (5)
    • ►  cze (6)
    • ►  maj (6)
    • ►  kwi (8)
    • ►  mar (6)
    • ►  lut (2)
    • ►  sty (4)
  • ►  2019 (40)
    • ►  gru (4)
    • ►  lis (4)
    • ►  paź (4)
    • ►  wrz (3)
    • ►  sie (4)
    • ►  lip (5)
    • ►  cze (1)
    • ►  maj (5)
    • ►  kwi (2)
    • ►  lut (7)
    • ►  sty (1)
  • ►  2018 (96)
    • ►  gru (2)
    • ►  lis (2)
    • ►  paź (4)
    • ►  wrz (5)
    • ►  sie (8)
    • ►  cze (8)
    • ►  maj (12)
    • ►  kwi (11)
    • ►  mar (13)
    • ►  lut (14)
    • ►  sty (17)
  • ►  2017 (197)
    • ►  gru (6)
    • ►  lis (11)
    • ►  paź (9)
    • ►  wrz (16)
    • ►  sie (24)
    • ►  lip (20)
    • ►  cze (17)
    • ►  maj (19)
    • ►  kwi (16)
    • ►  mar (18)
    • ►  lut (8)
    • ►  sty (33)
  • ►  2016 (81)
    • ►  gru (15)
    • ►  lis (23)
    • ►  paź (17)
    • ►  wrz (11)
    • ►  sie (11)
    • ►  cze (2)
    • ►  lut (2)
  • ►  2015 (8)
    • ►  lis (1)
    • ►  cze (1)
    • ►  maj (1)
    • ►  mar (1)
    • ►  lut (2)
    • ►  sty (2)
  • ►  2014 (18)
    • ►  gru (1)
    • ►  lis (1)
    • ►  paź (1)
    • ►  wrz (3)
    • ►  sie (1)
    • ►  kwi (4)
    • ►  mar (4)
    • ►  lut (1)
    • ►  sty (2)
  • ▼  2013 (18)
    • ►  gru (2)
    • ►  lis (4)
    • ►  wrz (1)
    • ▼  sie (2)
      • Pielęgnacja włosów często farbowanych - aktualiazacja
      • Kobo mineral make-up perals, My secret dress your ...
    • ►  lip (1)
    • ►  cze (3)
    • ►  lut (3)
    • ►  sty (2)
  • ►  2012 (14)
    • ►  gru (1)
    • ►  paź (5)
    • ►  cze (2)
    • ►  kwi (1)
    • ►  mar (3)
    • ►  lut (2)
  • ►  2011 (12)
    • ►  gru (2)
    • ►  lis (2)
    • ►  paź (2)
    • ►  wrz (3)
    • ►  sie (1)
    • ►  lip (1)
    • ►  mar (1)

Created with by ThemeXpose | Distributed By Gooyaabi Templates