Cześć, Kochani.
Dziś przychodzę do Was z nieco spóźnionym postem, bowiem miałam w planach zamieścić go na początku kwietnia, jednak wciąż wpadały mi inne pomysły na artykuł do napisania i publikacja tego wciąż się opóźniała. Wreszcie udało mi się jednak znaleźć chwilę wolnego i przedstawić Wam mój kwietniowy projekt denko, w którym to udało mi się łącznie zużyć 48 produktów, w tym 32 produkty pełnowymiarowe, 11 miniaturek oraz 5 próbek. Wynik całkiem przyzwoity. Co tym razem okazało się hitem, co zaś bublem totalnym?