• Strona główna
  • O mnie
  • Współpraca

Lifestyle okiem Julii - uroda · moda · literatura · wystrój wnętrz

Hej.

Lato, morza szum, ptaków śpiew, złota plaża pośród drzew... a co się z tym wiąże- era odsłoniętych nóg i świecenia brzuszkiem w strojach kąpielowych o najmodniejszym kroju, lekkich koszulkach, cz też krótkich spodenkach. Co jednak, jeśli Twoje ciało zaatakowała w mniejszym lub większym stopniu pomarańczowa skórka, zwana cellulitem? Oczywiście- żaden kosmetyk nie zdziała cudów, jeśli nie zadbasz o odpowiednią dietę, nawodnienie organizmu i ćwiczenia. Sam krem, balsam czy maska nie sprawi, że problem magicznie zniknie, jednak może w tym znacznie dopomóc. Czy remodelująca maska antycellulutowa służąca także do body wrappingu (jeśli słowo to brzmi dla Was obco- chodzi o potraktowanie danych partii ciała aktywnym kosmetykiem i owinięcie go folią na określony czas w celu wzmocnionego działania) od Eveline Cosmetics dobrze poradziła sobie jako pomocnik do zwalczania cellulitu?

18:25:00 25 comments
Hej!

Lato w końcu chyba przybyło do nas w pełni, tak więc sezon na plażing i smażing uważam za otwarty. Nie każdy jednak ma okazję wybrać się na dzień, tydzień, kilka lub więcej dni nad wodę i szaleć bez ustanku... za to chyba każdy marzy o letnim i delikatnym looku rodem z plażowej wystawy. Delikatne fale jak u syreny, lekki artystyczny nieład na włosach, beach look, beach waves... fryzury dodające świeżości i objętości, wyglądające niczym czesane przez samą matkę naturę zawsze będą w modzie. W tym roku niestety wakacyjny czas spędzam w domowym zaciszu, jednak uwielbiam kreować taki właśnie wygląd swojej fryzury chociażby przed wyjściem na imprezę. Moje włosy należą jednak do dość cienkich i niezbyt gęstych, w związku z czym ciężko jest mi osiągnąć upragnioną objętość. I w tym celu właśnie postanowiłam zaprzyjaźnić się z nowością marki Joanna. Czy spray solny z serii styling effect pozwolił mi uzyskać upragniony efekt?

16:40:00 21 comments
Cześć.

Odkąd całkiem niedawno zdjęłam z paznokci długo noszone żele, w końcu mogę zaszaleć i wypróbować swoje zbiory zwykłych lakierów. Z góry Was jednak przepraszam za nie do końca ładne i krótkie pazurki w tym poście- niestety po żelach ciężko mi je odbudować. Znalazłam jednak chyba całkiem dobrą odżywkę, o której opowiem Wam w innym wpisie- jestem dumna z tej jakże krótkiej, ale naturalnej długości, którą mam teraz. Mam nadzieję, że za miesiąc-dwa moje paznokcie odżyją już na dobre i będę się mogła cieszyć jeszcze dłuższą ich wersją. 

Pięć lakierów Sensique z niedawno powstałej serii Nail Art urzekło mnie już od momentu w którym zobaczyłam buteleczki, bowiem do złudzenia przypominają one mój ukochany efekt syrenki. 5,5 ml w zgrabnym, kwadratowym opakowaniu znaleźć można w Drogeriach Natura w cenie 7,99 (obecnie w promocji 6,99). Czy warto się w nie zaopatrzyć?

16:03:00 20 comments
Cześć!

Stosunkowo dawno, bowiem z okazji Dnia Kobiet przypadającego na 8 marca, kosmetyczna marka własna sieci sklepów Lidl wprowadziła do swojego asortymentu aż 34 odcienie lakierów do paznokci podzielone na cztery serie- kobieta tajemnicza, kobieta zmysłowa, kobieta romantyczna i kobieta energiczna. Wśród aż 34 odcieni lakierów Cien bez wątpienia znajdzie się coś dla każdej pani, lubiącej zadbany manicure. Od wyboru do koloru odcieni z drobinkami i tych bez nich, barw neonowych, pastelowych i klasycznych... nic, tylko wybierać. Dodatkowy atut? Bez wątpienia niska cena, bowiem za jeden lakier zapłacimy zaledwie kilka złotych. 

12:17:00 39 comments
Witajcie.

Jeśli czytaliście już moje recenzje produktów do pielęgnacji twarzy, czy też tych przeznaczonych do makijażu, z pewnością wiecie już, iż jestem niezbyt szczęśliwą posiadaczką cery mieszanej- moja strefa T świeci się momentami wprost niemiłosiernie, nawet jeśli uprzednio użyję matującego pudru czy też kremu. Jakiś czas temu w moje łapki wpadły bibułki matujące młodej marki Selfie Project o wiele sugerującej nazwie- #MattMeNow. Czy jednak zaledwie lub i aż bibułki pomogły mi choć trochę uporać się z irytującym problemem świecącej twarzy?

11:56:00 20 comments
Cześć Kochani.

Zganić się muszę, iż dość rzadko o perfumach piszę, a jestem od nich absolutnie uzależniona. Eleganckie flakoniki, mnogość nut zapachowych i fakt, iż każdego dnia mogę pachnieć inaczej jest dla mnie przyjemna i... uzależniająca. Całkiem niedawno natrafiłam na odpowiedniki perfum Glantier. Jako, że lubię nuty dość mocne, wyraziste i orientalne (absolutnie nie świeże czy kwaśne), wybrałam numer 485- perfumy inspirowane zapachem Thierry Mugler Angel, który jest zjawiskowy- co zapewne przyzna każdy, kto miał już z nim styczność.

11:17:00 20 comments
Cześć!

W kolejnym moim wpisie odnośnie pielęgnacji twarzy chciałabym Wam przedstawić dwie niezwykle ciekawe maseczki, które najlepiej stosować w godzinach nocnych (22:00-1:00)- wtedy bowiem zaczyna się zwielokrotniony podział komórek skóry a składniki aktywne mają najlepszą szansę skoncentrowanego działania. Dermomask Night Active trafiły do mojej przepastnej łazienki w dwóch wariantach- eksfoliacja i infuzja tlenowa. Przyznać muszę, iż słowa te brzmiały dla mnie dość egzotycznie. Eksfoliacja jednak to nic innego jak złuszczenie naskórka kwasami owocowymi, zaś infuzja tlenowa polega na przedostaniu się substancji aktywnych głęboko wgłąb skóry przy pomocy tlenu. Brzmi ciekawie, prawda?


18:56:00 20 comments
Cześć!

W dzisiejszym poście chciałabym Wam przedstawić dwa produkty marki Multi BioMask, o której nigdy do tej pory nie słyszałam. W moje łase na kosmetyczne nowości łapki trafiły całkiem niedawno głęboko oczyszczające plastry na nos z węglem aktywnym oraz odmładzające płatki pod oczy z odmładzającym egzotycznym kompleksem roślinnym. Jak przebiegł ich test?

18:02:00 18 comments
Cześć!

Z nadmiernym wypadaniem włosów boryka się niestety coraz więcej nie tylko kobiet, ale i mężczyzn. Dopuszczalną normą jest sto włosów wypadających w przeciągu doby- co jeśli, jednak jest ich coraz więcej i więcej, a nasza czupryna z dnia na dzień traci coraz więcej z objętości? W pierwszej kolejności należy oczywiście zrobić badania- wzmożone wypadanie włosów często świadczyć może o chorobie- jak np. o niedoczynności tarczycy. Jednak jeśli nasze wyniki są w porządku, na co dzień staramy się unikać stresów i odżywiać dobrze także pod kątem zdrowia naszych włosów (przede wszystkim świeże warzywa, owoce, orzechy czy też ryby bez wątpienia tu nam pomogą), warto zadbać o odpowiedni szampon oraz ampułki- kluczowy element w walce nie tylko z utratą włosów, ale i w tej o porost jak największej ilości nowych kłaczków, czyli tzw. baby hair.

Dla mnie wypadanie włosów w stopniu znacznym nigdy nie było problemem- zazwyczaj towarzyszyło mi bardzo sporadycznie, na przykład w czasie zbyt częstych koloryzacji. Ostatnimi czasy zauważyłam niestety większą utratę włosów- zapewne głównie sezonową. Okołoletnie widzi-mi-się moich kudełków bywa niestety czasem męczące. A że dodatkowo chciałabym, by moje uśpione cebulki szybciej się obudziły i zagęściły choć nieco moją obecną fryzurę w tempie nieco szybszym niż typowe, które u mnie jest dość powolne- sięgnęłam po ziołowy szampon i ampułki Bioxsine. Duet ów zbiera w Internecie naprawdę imponujące recenzje, w związku z czym z chęcią sprawdziłam jak będzie sprawować się u mnie. 

Cel? Zminimalizowanie wypadania włosów do jak najmniejszej liczby, przyspieszenie porostu włosów oraz powstanie większej ilości baby hair. Czy się udało?

18:51:00 22 comments
Cześć!

Stosunkowo dużo ostatnimi czasy pielęgnacyjnych i modowych postów- pora zatem sięgnąć po bardziej barwny arsenał. Jeżeli chodzi o kosmetyki kolorowe w ostatnim miesiącu udało mi się poznać zupełnie nową markę, tworzącą makijażowe dobroci. Aż dziw, że ich ofertę kosmetyczną Revers znalazłam dopiero niedawno, biorąc pod uwagę fakt, iż jest to polska marka (jakich moim zdaniem w świecie kolorówki zdecydowanie jest zbyt mało). W moje wciąż żądne kosmetycznych nowości wpadły: bambusowy puder, róż mineralny, kredka do brwi, zestaw cieni do powiek w odcieniach brązu oraz matowa pomadka w płynie. 

Czy warto sięgnąć po kosmetyki kolorowe marki Revers? A jeśli tak- po które?

16:20:00 32 comments
Cześć Kochani!

Na stronę marki Eco Plant natrafiłam stosunkowo niedawno, zagłębiając się w kosmetyczne zakamarki Internetu. Szeroka gama ich produktów- nie dość, że polskich, to jeszcze naturalnych, od razu zaczęła się do mnie zachęcająco uśmiechać. I tak w moich zbiorach znalazło się aż sześć produktów, z których dzisiaj chciałabym przedstawić Wam cztery. Lawendowe mydło do rąk w płynie, różane mleko do kąpieli oraz włosowy duet szamponu i odżywki z wzmacniającym ekstraktem z jabłka trafiły bowiem do gamy moich ulubionych produktów niemalże od pierwszego użycia. Dlaczego?


15:26:00 22 comments
Cześć!

Wydawać by się mogło, iż o swoje włosy dbamy codziennie. Mycie, nakładanie odżywek, zabezpieczanie olejkiem, szczotkowanie, zaplatanie warkoczy na noc, troska o to, by na włosach nie porobiły się supełki... Najczęściej jednak zapominanym w pielęgnacji włosów krokiem jest odpowiednie zadbanie o skórę głowy. Za jej oczyszczenie nie odpowiadają bowiem, jak mogłoby się wydawać, jedynie szampony, ale i rzecz ważniejsza- peelingi, które pomagają odblokować zatkane meszki włosowe (nadmiar sebum kurzu i innych substancji). A zaczopowane meszki włosów to nic innego, niż jedna z przyczyn ich obciążenia, wypadania oraz wolniejszego wzrostu. Peeling staram się robić przynajmniej raz w tygodniu, używając do tego mieszanki 4 łyżek cukru i 2 łyżek szamponu. Nie zawsze mam jednak na to chęć, tym bardziej, iż to dość pracochłonne- przy długich włosach dość trudno dostać się z mieszanką do skóry głowy.

Od dwóch miesięcy towarzyszy mi o wiele bardziej innowacyjny trychologiczny produkt, pomagający w oczyszczaniu skalpu- serum oczyszczające do skóry głowy Bionigree z olejkiem z czarnej porzeczki. 

16:05:00 24 comments
Cześć!

Nie tylko piękne i zadbane dłonie są kobiecą wizytówką- szczególnie w sezonie wiosenno-letnim, kiedy sięgamy po coraz to inne i bardziej odsłonięte obuwie, warto zadbać także o wygląd naszych stóp, którym to niestety często poświęcamy zbyt mało czasu w codziennej pielęgnacji. Przyznać się muszę, iż dopiero niedawno zaczęłam dbać o ich regularną pielęgnację. Usuwanie martwego naskórka pumeksem i stosowanie nawilżającego kremu to póki co moje dwa stałe punkty. Jakiś czas temu spróbowałam także skarpetek złuszczających zupełnie nieznanej mi firmy- to akurat eksperyment nieudany, ale może spróbuję ponownie. 

Kilka dni temu zaś w łapki wpadły mi zmiękczające plastry na pięty marki L'biotica- a jako że skóra w tych miejscach lubi twardnieć i robić się nieprzyjemna w dotyku, uznałam, iż może być to wynalazek nader ciekawy. 

15:39:00 21 comments
Cześć!

Dziś przychodzę do Was z postem z mojej chyba ulubionej serii projekt denko. Jak zazwyczaj to u mnie bywa, jest on nieco spóźniony, jednak- mawiają, iż lepiej późno... niż później. ;-) Ze swoich zużyć w czerwcu jestem bardzo zadowolona- udało mi się wykończyć wszystko, co sobie założyłam ano i pozbyłam się w końcu kilku bubli, na które niestety ostatnimi czasy trafiłam. Zużyłam łącznie 41 rzeczy- w tym 29 pełnowymiarowych produktów, 2 miniaturki i 10 próbek. Co tym razem padło moją ofiarą?

15:26:00 23 comments
Cześć Kochani.

Mój kręciołek na punkcie sukienek wszelkiego rodzaju osiągnął chyba swoje apogeum. Co gorsza- garderoba nie chce się rozrosnąć, a wieszaków coraz częściej brakuje. Cóż jednak poradzić mogę, jeśli wszystkie one mają w sobie coś, co z monitora woła do mnie, iż muszę je mieć... Jeśli znacie to uczucie, a podejrzewam, iż wielu kobietom jest ono nieobce, zapraszam do przejrzenia kilku propozycji ze sklepu Rosegal- tym razem z kategorii blue skater dress (sukienki z rozkloszowanym dołem w odcieniach granatu) oraz shift dress (modele przeważnie lekkie i zwiewne).

23:22:00 19 comments
Cześć!

Dziś chciałabym Wam przedstawić kolejne propozycje sukienek z dwóch kategorii ze sklepu Zaful. Tym razem mój wybór padł na bell sleeve dress (to jest kiecki z uroczymi falbankowymi rękawkami, które w tym sezonie wróciły do łask z pełną mocą) oraz maxi dress formal (czyli długich eleganckich sukienek w raczej koktajlowym stylu). Kategorii w sklepie jest tak wiele, iż zaczynam sądzić, że posty tego typu mogłabym robić codziennie przez długie miesiące, a i tak nie zdążyłabym omówić wszystkich. Cóż przykuło moją uwagę tym razem?

22:53:00 20 comments
Witajcie.

W pielęgnacji włosów kluczową rolę odgrywają trzy główne typy substancji- proteiny (jak na przykład keratyna, główny budulec włosa, z którą przesadzić niestety niedobrze- problem przeproteinowania gotowy), emolienty (czyli wszelkie substancje wygładzające, nabłyszczające i zatrzymujące wodę we włosie- najczęstszy przykład to oleje) oraz humektanty, czyli nawilżacze, wśród których królują miód i aloes. I to na tym ostatnim właśnie chciałabym się skupić, poddając swej czujnej recenzji słynny w Internetowym świecie duet włoskiej marki Equilibra aloe, który zawiera nie tylko bardzo wysokie stężenie aloesu (aż 20%!), ale i 98% składników pochodzenia naturalnego, o co w dzisiejszych czasach niełatwo.

17:25:00 33 comments
Cześć!

Dziś chciałabym przedstawić Wam nowości, które ostatnimi czasy pojawiły się w Drogeriach Natura. Wśród nich znajdziemy zarówno produkty które zapewnią cudowny wygląd naszym paznokciom, twarzy, ustom, ale i powiekom podczas letnich eskapad. Wśród nowości pojawiły się limitowane edycje lakierów do paznokci o mocnych i neonowych kolorach marki My Secret - Neon Color Nail Polish i lakieru do ust My Secret Shocking Lip Lacquer o głęboko nasyconym modnym odcieniu, a także potrójne cienie do powiek Sensique Creative Eyeshadows z serii, która miłośniczkom makijażu bez wątpienia nie jest obca oraz korektor modelujący od KOBO Professional - Modeling Illuminator with Tens’upTM. I cóż, powiem Wam, iż nowości jak zawsze prezentują się obiecująco. 


21:42:00 33 comments
Witajcie, Kochani.

Jako że kompletuję kolejne zamówienie z Rosegal, tym razem chcę Was zaprosić na przegląd tak zwanych sequin maxi dress, czyli długich przepięknych sukienek ozdobionych mnóstwem cekinów, które sprawdzą się idealnie jako wieczorowe kreacje oraz white collar dress, czyli sukienek z dekoltem typu kołnierzyk. Co tym razem wpadło mi w oko?

21:25:00 18 comments
Cześć Kochani.

W dzisiejszym wpisie chciałabym przybliżyć Wam moją ulubioną ostatnimi czasy serię kosmetyków, jeśli chodzi o pielęgnację włosów. Szampon, odżywka oraz odżywka w spray'u szwedzkiej marki Swiss Image colour care teoretycznie jest dedykowana włosom farbowanym- jednak w moim odczuciu zdecydowanie sprawdzi się także na włosach suchych, zniszczonych, kruszących się i pozbawionych blasku. Dlaczego?

14:46:00 29 comments
Nowsze posty
Strasze posty

O autorce

O autorce
Żona, kociara, maniaczka thrillerów, dobrej muzyki, pielęgnacji i koloryzacji włosów a także pięknych zapachów. Po więcej zapraszam do zakładki o mnie. ;) E-mail: julia.r.wasielewska@wp.pl

Kategorie

  • biżuteria
  • denko
  • gadżety i akcesoria
  • książki
  • lifestyle
  • makijaż
  • moda
  • paznokcie
  • perfumy
  • pielęgnacja ciała
  • pielęgnacja twarzy
  • włosy
  • wystrój wnętrz

Jestem tutaj

Statystyka odwiedzin

Stali czytelnicy

Popularne posty

  • Suplement zdrowia Purtier Placenta
  • 10 najlepszych wirusów na Androida
  • Historia pojazdu - dlaczego warto ją sprawdzić?
  • Szampon i odżywka Olaplex no 4 i no 5 recenzja i skład
  • Jesienne nowości do makijażu w Drogeriach Natura
  • Perfumy molekularne Prouve
  • Głośnik multimedialny bluetooth z radiem Apollo Music
  • GHD V gold: prostownica do zadań specjalnych
  • 7 pomysłów na prezent ślubny
  • Kosmetyki FM World - recenzja

Archiwum

  • ►  2023 (19)
    • ►  mar (7)
    • ►  lut (7)
    • ►  sty (5)
  • ►  2022 (31)
    • ►  gru (1)
    • ►  lis (2)
    • ►  paź (2)
    • ►  wrz (2)
    • ►  sie (5)
    • ►  lip (2)
    • ►  cze (2)
    • ►  maj (2)
    • ►  kwi (3)
    • ►  mar (3)
    • ►  lut (4)
    • ►  sty (3)
  • ►  2021 (60)
    • ►  gru (2)
    • ►  lis (2)
    • ►  paź (4)
    • ►  wrz (5)
    • ►  sie (5)
    • ►  lip (13)
    • ►  cze (9)
    • ►  maj (6)
    • ►  kwi (9)
    • ►  mar (4)
    • ►  lut (1)
  • ►  2020 (55)
    • ►  gru (1)
    • ►  lis (6)
    • ►  paź (5)
    • ►  wrz (3)
    • ►  sie (3)
    • ►  lip (5)
    • ►  cze (6)
    • ►  maj (6)
    • ►  kwi (8)
    • ►  mar (6)
    • ►  lut (2)
    • ►  sty (4)
  • ►  2019 (40)
    • ►  gru (4)
    • ►  lis (4)
    • ►  paź (4)
    • ►  wrz (3)
    • ►  sie (4)
    • ►  lip (5)
    • ►  cze (1)
    • ►  maj (5)
    • ►  kwi (2)
    • ►  lut (7)
    • ►  sty (1)
  • ►  2018 (96)
    • ►  gru (2)
    • ►  lis (2)
    • ►  paź (4)
    • ►  wrz (5)
    • ►  sie (8)
    • ►  cze (8)
    • ►  maj (12)
    • ►  kwi (11)
    • ►  mar (13)
    • ►  lut (14)
    • ►  sty (17)
  • ▼  2017 (197)
    • ►  gru (6)
    • ►  lis (11)
    • ►  paź (9)
    • ►  wrz (16)
    • ►  sie (24)
    • ▼  lip (20)
      • Remodelująca maska antycellulitowa Eveline slim ex...
      • Spray solny do włosów Joanna styling effect
      • Efekt syrenki na paznokciach z lakierami Sensique ...
      • Feeria barw lakierów do paznokci Cien
      • Selfie Project - bibułki matujące #MattMeNow
      • Perfumy Glantier 485 - Thierry Mugler Angel
      • Dermomask - maska do twarzy infuzja tlenowa i eksf...
      • Multi BioMask - odmładzające płatki pod oczy i ocz...
      • Szampon i ampułki Bioxsine - kuracja przeciw wypad...
      • Kosmetyki kolorowe Revers
      • Pachnąca kąpiel z Eco Plant - mleko różane, lawend...
      • Bionigree - serum oczyszczające do skóry głowy
      • L'biotica - zmiękczające plastry na pięty
      • Projekt denko - czerwiec 2017
      • Rosegal - blue skater dress & shift dress
      • Zaful - bell sleeve dress & maxi dress formal
      • Equilibra aloe - nawilżający szampon i odżywka z a...
      • Limitowane nowości i edycje w Drogeriach Natura
      • Rosegal - sequin maxi dress
      • Swiss Image colour care - ratunek dla zniszczonych...
    • ►  cze (17)
    • ►  maj (19)
    • ►  kwi (16)
    • ►  mar (18)
    • ►  lut (8)
    • ►  sty (33)
  • ►  2016 (81)
    • ►  gru (15)
    • ►  lis (23)
    • ►  paź (17)
    • ►  wrz (11)
    • ►  sie (11)
    • ►  cze (2)
    • ►  lut (2)
  • ►  2015 (8)
    • ►  lis (1)
    • ►  cze (1)
    • ►  maj (1)
    • ►  mar (1)
    • ►  lut (2)
    • ►  sty (2)
  • ►  2014 (18)
    • ►  gru (1)
    • ►  lis (1)
    • ►  paź (1)
    • ►  wrz (3)
    • ►  sie (1)
    • ►  kwi (4)
    • ►  mar (4)
    • ►  lut (1)
    • ►  sty (2)
  • ►  2013 (18)
    • ►  gru (2)
    • ►  lis (4)
    • ►  wrz (1)
    • ►  sie (2)
    • ►  lip (1)
    • ►  cze (3)
    • ►  lut (3)
    • ►  sty (2)
  • ►  2012 (14)
    • ►  gru (1)
    • ►  paź (5)
    • ►  cze (2)
    • ►  kwi (1)
    • ►  mar (3)
    • ►  lut (2)
  • ►  2011 (12)
    • ►  gru (2)
    • ►  lis (2)
    • ►  paź (2)
    • ►  wrz (3)
    • ►  sie (1)
    • ►  lip (1)
    • ►  mar (1)

Created with by ThemeXpose | Distributed By Gooyaabi Templates