Witajcie, Kochani.
Kosmetyki Azjatyckie to temat, który coraz częściej pojawia się w tematyce pielęgnacji twarzy, z którą (jak zapewne zdążyliście się już dobrze zorientować) jestem za pan brat. ;) Chyba każda kobieta chciałaby mieć nieskazitelnie piękną skórę twarzy - bez przebarwień i żadnych niedoskonałości... a taką właśnie najczęściej cechują się Azjatki. Jeszcze kilka lat temu W Polsce bardzo ciężko znaleźć było kosmetyki azjatyckie - a jeśli już, ich wybór był mocno ograniczony, zaś ceny horrendalnie wysokie. Na szczęście, dziś możemy poszerzyć swoje kosmetyczne zbiory o azjatyckie specyfiki nie tylko bez rujnowania domowego budżetu, ale i najmniejszego problemu. Dziś chciałabym opowiedzieć Wam o kilku hitach z Azji, które pomagają mi dbać o promienną cerę, nie tylko w ciężki dla niej zimowy czas, ale i przez cały rok na okrągło. Najczęściej w zagraniczne perełki zaopatruję się w sklepie Kontigo, który oferuje ich naprawdę sporo.