Cześć, Kochani.
Jak już pewnie dawno wiecie, moja ulubiona drogeria internetowa Iperfumy zmieniła swoją nazwę na Notino. Przyznam szczerze, że choć byłam przyzwyczajona do poprzedniej nazwy, ta bardz przypadła mi do gustu - nie dość, że łatwo wpada w ucho, to jeszcze brzmi naprawdę profesjonalnie. Za mną już pierwsze zamówienie pod nowym szyldem - tym razem zdecydowałam się na przetestowanie zupełnie nieznanych mi nowości niedrogich marek, które bardzo lubię. Pora przedstawić Wam więc pokrótce kilka recenzji i... pokazać jak można kupić 11 produktów za 100 zł! Niemożliwe? A jednak.