Jak bezpiecznie przetransportować zabytkowe meble?
Cześć!
W życiu każdego z nas przychodzi taki moment, kiedy zmuszeni jesteśmy zmienić miejsce zamieszkania i zabrać ze sobą cały swój, jakże cenny, dotychczasowy dobytek. Zdarzają się także i mniej szczęśliwe sytuacje - kiedy z tegoż ziemskiego padołu odchodzi ktoś nam bliski a nam pozostaje po nim jedynie ogrom wspomnień oraz mnóstwo mniej, lub też bardziej użytecznych przedmiotów. Cóż z nimi jednak począć - wyrzucić? Zamknąć w wynajmowanym garażu, czy też piwnicy i pozwolić, by niszczały w zapomnieniu? Rodowe pamiątki, pamiętające czasy sprzed kilkudziesięciu, a nawet i kilkuset lat są bezcenne - i nie mówię tu tylko o wartości materialnej (choć i ta z biegiem lat staje się coraz większa, jeśli o antyki chodzi), ale przede wszystkim o tej sentymentalnej. Najrozsądniejszym wyjściem jest przecież zabrać antyczne meble ze sobą lub też do siebie i nadać jednemu z wnętrz zupełnie inny charakter, coraz bardziej zresztą doceniany, rodem z minionej epoki. Wszystko i ładnie i pięknie, lecz tutaj dopiero zaczynają się schody - transport antycznych mebli... Zapewne macie już za sobą jakąś zmianę lokum, wiecie więc dobrze z czym to się je - pozornie banalne historie, przekształcające się z każdą minutą w coraz większe kłębowisko sytuacji rodem z filmu grozy - i to bynajmniej, niestety, nie tego wysokobudżetowego. Tu zatem dochodzimy do meritum - jak bezpiecznie przetransportować zabytkowe meble?
Z reguły dość sceptycznie podchodzę do stron znalezionych naprędce w Internetowym buszu (bo przecież nigdy nie wiadomo jednak, czy zamiast kompetentnego osobnika, który zadba o moje mienie nie trafię na psychopatycznego mordercę z umiłowaniem do dewastowania antycznych mebli), jednak skorzystanie z tego serwisu wydało mi się całkiem sensowną opcją. Misję swą rozpoczęłam od rzeczy całkiem prostej - jako że raczej dość rozpaczliwie potrzebowałam transportu, dodałam (na szczęście darmowe) ogłoszenie. Poczekałam niedługo, aż zgłosiło się do mnie kilku zainteresowanych wykonaniem zlecenia przewoźników, z góry informujących o cenie - spokojnie mogłam więc odrzucić te podejrzanie tanie i te, których autorzy najwyraźniej sądzili, iż skoro posiadam takie cuda, najwyraźniej jestem Rockefellerem. Wybraną ofertę zaakceptowałam, otrzymałam dane firmy transportowej i... uszłam z życiem z opresji podobnie, jak i na przykład mój najulubieńszy, odrapany bujany fotel po stryjecznej ciotce szwagra mojej... A mniejsza. :) Grunt, że misja zakończyła się powodzeniem a każda z cennych rzeczy zmieniła miejsce swojego pobytu w stanie nienaruszonym.
Żeby Wam tu tak tylko od siebie nie bajdurzyć, kilka słów o samym serwisie, który (jak zdążyłam się już przekonać) jest wart uwagi. Po pierwsze - możecie tu liczyć na transport cudów-i-nie-widów : od motocykle, meble, łodzie, rzeźby... aż po nawet i zwierzęta. Idąc dalej - w jednym miejscu znaleźć można tam aż 4000 firm transportowych. Sporo, muszę przyznać - i nieźle jak na mój wybredny gust. Sam transport zaś jest szybki oraz bardzo korzystny cenowo - a, co najważniejsze! - otrzymujemy gwarancję bezpieczeństwa, bowiem każda z firm zajmujących się transportem, zanim trafi do serwisu, przechodzi szczegółową weryfikację. Zdecydowanie spełnia to moje oczekiwania i kiedy już wreszcie spełnię jedno ze swych marzeń o przewiezieniu pandy, oswojonego tygrysa i pianina z dusznickiego Dworku Chopina do mojej posiadłości z sennych marzeń, zamieszczę ogłoszenie w serwisie Furgonetka ponownie.
Mieliście już do czynienia z transportem kłopotliwych rzeczy? A może przewoziliście antyki? Jak sobie z tym poradziliście? Jeśli mieliście do czynienia z giełdą Furgonetki, lub też wyrobiliście sobie o niej jakieś zdanie - chętnie je poznam. :)
xoxo
67 comments
Przeprowadzałam się już ale wtedy nie wpadłam na tak dobry pomysł i wszystko woziłam sama ;)
OdpowiedzUsuńMoże nie przewoziłam starych rzeczy, ale raz wysyłałam wózek. Miałam z tym mega problem, bo się nie dogadałam i kurier naliczył taką kwotę, że hoho. Ale teraz wysyłałam fotoobraz teściowej i skorzystałam właśnie z furgonetki. Tym razem było bezproblemowo :)
OdpowiedzUsuńkocham historie i chętnie zamieszkałabym w stylowym dworku z meblami z epoki, niestety to nie na moją kieszeń. dzieła sztuki wymagają ostrożnego transportu
OdpowiedzUsuńU nas jest fantastyczny Łukasz, który transportował busem kilka kobiet w stanie nieważkości. A tak serio. Myślę, że o tak cenne rzeczy ja antyki bym się niego nie bała.
OdpowiedzUsuńPierwszy raz słyszę o giełdzie furgonetki. Ale jeśli w przyszłości będę transportować coś cennego na pewno będę o tym pamietac❤ do tej pory jakoś udawalo nam się przeprowadzać we własnym zakresie, ale jakoś mam coraz więcej rzeczy, więc w przyszłości pewnie się przyda❤
OdpowiedzUsuńAntyków nie przewoziłam ale miałam problem z przewiezieniem dla wielu firm kurierskich maski samochodowej. Taka giełda furgonetek to super sprawa, można znaleźć pomocną osobę
OdpowiedzUsuńOsobiście takich mebli nigdy nie miałam i nie miałam okazji przewozić ale wiem, że kiedyś teściowie mieli z tym problem.
OdpowiedzUsuńW sumie nigdy nie miałam takiego problemu :-D nie przeprowadzałam się jeszcze tak gruntownie, więc zwykłe walizki mi wystarczyły :-)
OdpowiedzUsuńNa razie nie planuję przeprowadzki i nie mam zabytkowyh mebli 😂 ale zapamiętam na wszelki wypadek :-)))
OdpowiedzUsuńZnam Furgonetkę, tylko szkoda że wcześniej nie znałam kiedy sprzedawałam duży rower i jedna Pani chciała go kupić, ale kurierzy jak zwykle nawalili i go nie sprzedałam :/ dobrze, że jest ten portal :)skorzystam na pewno.
OdpowiedzUsuńNie znam, nie miałam okazji nic takiego przewozić, zazwyczaj sami jakoś ogarniamy transport. Chociaż czasem może się przydac wiedza, że jest taki portal i pomogą :)
OdpowiedzUsuńJa jeszcze nigdy nie przywoziłam antyków, ani tego typu podobnych rzeczy :)
OdpowiedzUsuńDobrze wiedzieć jak będę się wyprowadzać na pewno skorzystam:)
OdpowiedzUsuńKorzystam z tej strony i bardzo ją lubię ☺
OdpowiedzUsuńO ciekawy wpis. Muszę dac to przeczytać kuzynce ona siedzi w temacie.
OdpowiedzUsuńCiekawa opcja... u moich rodziców stoi pianino, pewnie w końcu wyląduje u mnie :) pamiątka po pradziadku...
OdpowiedzUsuńJa raczej nigdy nie musiałam przewozić takich rzeczy, ale nigdy nic nie wiadomo ;)
OdpowiedzUsuńMoi rodzice uwielbiają takie meble w starym stylu, najlepiej właśnie zabytkowe, mające coś w sobie ;) Tak też urządzali sobie domek i przyznam, że super im wyszło ;) Co do transportu to wszystkie były z okolic i bez problemu sami je przewieźli ;)
OdpowiedzUsuńJa właśnie zamówiłam tą paletkę ze względu na kolory, szczególnie te niebieskawe i te z połyskiem ;) Co do Anwen nigdy nie śledziłam jej bloga, ani nie poznałam osobiście więc nie mogę się również uznać za fankę, ale wiele dobrego słyszałam o produktach ;)
nie miałam do czynienia z takimi rzeczami w transporcie, jednak dobrze wiedzieć, co i jak
OdpowiedzUsuńMój tata zajmuje się renowacją starych obrazów czy ram - polecę mu tą stronę :)
OdpowiedzUsuńJa nie mam żadnych zabytkowych mebli 😀
OdpowiedzUsuńJa zwykle korzystam z pomocy bliskich i znajomych, nie zawodzą podczas przeprowadzki :)
OdpowiedzUsuńPrzeprowadzki są strasznie męczące 😁
OdpowiedzUsuńTego typu antyki traktowałabym jak cenny skarb, dlatego rozumiem, że transport takich rzeczy trzeba zaplanować. My póki co też w trakcie przeprowadzki, wprawdzie bez antyków, ale wszystko robimy własnymi rękami :)
OdpowiedzUsuńJa przeprowadzałam się dwa razy i jakoś udało mi się upchnąć wszystko do auta.
OdpowiedzUsuńJa nie mialam jeszcze takiej większej przeprowadzki. Na razie ale pewnie w przyszłości mnie to "dopadnie" ;)
OdpowiedzUsuńJa w sumie jeszcze się nie przeprowadzałam, ale jak będę to z pomocą rodziców i chłopaka :)
OdpowiedzUsuńJa żadnych zabytkowych mebli nie posiadam, ale zależałoby mi na bezpiecznym transporcie nawet tego co mam;)
OdpowiedzUsuńU mnie sprawdzają się przyjaciele do pomocy ☺
OdpowiedzUsuńZabytkowe meble dodają niepowtarzalnego uroku :)
OdpowiedzUsuńMi kiedyś panowie materac rozdarli przy wejściu do budynku ;/ to była masakra ;/
OdpowiedzUsuńOsobiście nie jestem fanką ZABYTKOWYCH MEBLI - zdecydowanie bardziej wolę NOWOCZESNY styl.
OdpowiedzUsuńZawsze mam problem, kiedy trzeba wysłać jakieś wartościowe, duże rzeczy. Furgonetka.pl jest do tego najlepsza.
OdpowiedzUsuńPrzeprowadzkę mam już za sobą, ale stronę z chęcią zapamiętam. na pewno nie raz jeszcze się przyda. Tak wartościowe rzeczy jak antyki zawsze wymagają odpowiedniego transportu, ale akurat nic takiego nie mam.
OdpowiedzUsuńPamiętam jak 4 dorodnych facetów próbowało podnieść moje pianino przy przeprowadzce... No niezbyt udane próby to były :P
OdpowiedzUsuńJeszcze nie tak dawno chciałam przewieźć zabytkową szafkę. Bardzo mi zależało, żeby dotarła do mnie w niezmienionym stanie, chociaż musiała pokonać mnóstwo km. Ostatecznie przewiozłam ją osobiście, chociaż dla mnie to było bardzo kłopotliwe. Następnym razem faktycznie poszperam w Internecie :)
OdpowiedzUsuńMój szwagier lubi takie zabytkowe meble :)
OdpowiedzUsuńDla mnie świetna opcja, która pozwala na szybką i prostą wysyłkę danej paczki - bez zbędnego szukania firm kurierskich :)
OdpowiedzUsuńOsobisci bym takich mebli nie chciala w domu ale przyznaje ze niektore wygladaja pieknie ;)
OdpowiedzUsuńMnie za klika miesięcy czeka przeprowadzka więc Twoj wpis zapamietam ❤❤
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie antyczne meble! Bardzo marzy mi się taka skrzynia, idealnie pasowała by mi do sypialni :) Nigdy dotąd nie zastanawiałam się nad transportem, fajnie że o tym piszesz!
OdpowiedzUsuńNarazie nie miałam z takim transportem do czynienia ❤️
OdpowiedzUsuńZ antykami trzeba się obchodzić jak z jajkiem. Odpowiednie zabezpieczenie to podstawa dla tak ważnego towaru! Warto skorzystać z pomocy doświadczonych osób!
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł z tą furgonetką. Zapamiętam :)
OdpowiedzUsuńJa planuje zakup starej witryny i wpis jak znalazł dla mnie ��
OdpowiedzUsuńJa poki co nie mam za soba zadnych przeprowadzek, ale niedlugo mnie czeka pierwsza! :/
OdpowiedzUsuńBardzo dobry wpis, mam sporo zabytkowych mebli na strychu. Gdy będę się wyprowadzała, muszę pamiętać o tych informacjach :)
OdpowiedzUsuńNie posiadam takich mebli wolę minimalizm jedynie co to moja córka mam więcej rzeczy typu zabawki oto. Bo wiadomo czymś musi się bawić
OdpowiedzUsuńDobrze, że jest w sieci miejsce, gdzie możemy szukać pomocy w sprawie odpowiedniego transportu dla antyków, albo chociażby cennych pamiątek rodzinnych, które mają dla nas wartość przede wszystkim sentymentalną! Dziękuję kochana za polecenie. Jeżeli wreszcie pójdziemy z partnerem na swoje to z pewnością znajda się rzeczy, których przewożenie będę chciała zlecić specjalistom.
OdpowiedzUsuńO giełdzie furgonetki pierwszy raz słyszę. Dobrze wiedziec na przyszłośc, że taka strona istnieje, bo jest bardzo pomocna :)
OdpowiedzUsuńDobrze, że teraz online można wyszukać wszystko, bo kiedyś był z tym większy problem
OdpowiedzUsuńMy wszystko woziliśmy sami, ale następnym razem na pewno skorzystam z pomocy wyspecjalizowanej firmy!
OdpowiedzUsuńPrzydatny post :) Na razie nie planuję przeprowadzki ;P
OdpowiedzUsuńMy zawsze sami wszystko przewozimy, ale to dlatego, że nie było tego zbyt wiele 🙂
OdpowiedzUsuńNie przypominam sobie żebym miała okazję transportować kłopotliwe przedmioty. Antyków również nie przewozilam. Dla mnie kłopotliwy jest transport tortu urodzinowego.
OdpowiedzUsuńciekawe :) w przyszlym roku szykuje mi sie przeprowadzka ale zabytkow nie mam wiec chyba nie bede miala duzego problemu jedynie to to ze bedzie za mala szafa na ubrania xD
OdpowiedzUsuńtakie meble [potrzebują dobrego zaangażowania w transport jak i konserwację.
OdpowiedzUsuńNawet nie wiedziałam że istnieją takie możliwości, natomiast zabytków jakiś nie posiadam , za to mój tata czasami przewozi ;)
OdpowiedzUsuńZawsze sama przewoziłam meble, ale Twoje rozwiązanie zdecydowanie było lepsze ;)
OdpowiedzUsuńJa zabytkowych mebli nie mam ani nie planuję na razie kupować, ale w razie czego dobrze wiedzieć jak je transportować, żeby dojechały w stanie nienaruszonym :)
OdpowiedzUsuńGdybym miała się rozmarzyć, to chętnie urządziłabym sobie jeden pokoik w stylu początków XX wieku, tylko i wyłącznie do czytania :) Być może przyda mi się ten poradnik kiedyś, dziękuję! <3
OdpowiedzUsuńNo nigdy jeszcze nie miałam takiej potrzeby, jak już wynajmowałam mieszkanie to umeblowane..ale kto wie co się wydarzy w przyszłości:D
OdpowiedzUsuńwww.justcleo.pl
Jeszcze nigdy nie przewoziłam kłopotliwych dla mnie rzeczy :)
OdpowiedzUsuńJeszcze nie miałam okazji, a co za tym idzie problemu z przetransportowaniem czegokolwiek, bo na dobrą sprawę nigdy nic tak ważnego nie wysyłałam. Dobrze jednak znać jakieś alternatywy na przyszłość :D
OdpowiedzUsuńz nieba mi spadasz, bo własnie szukam firmy, która mi przewiezie stara szafę. Wczesniej nie słyszałam o tej stronce, lece się jej przyjżec
OdpowiedzUsuńJa nigdy nie robiłam czegoś takiego ale sądzę że naprawdę warto , bo stare meble mają w sobie to coś ❤
OdpowiedzUsuńPrzeprowadzalam sie dwa razy i wszysgko sama przeprosilam. Nie mam takich drogich okazów więc też niw bylo potrzeby by szukac firmy :)
OdpowiedzUsuńSerdecznie dziękuję za wszystkie opinie, wiadomości oraz czas poświęcony na czytanie mojej strony- tworzę ją dla Was! :-)