Kosmetyki multifunkcyjne to jedne z moich ulubionych. Dzięki ich stosowaniu możemy zaoszczędzić mnóstwo miejsca w łazience, a dodatkowo zmniejszyć koszt zakupów. Jestem jednak dość sceptycznie nastawiona do produktów, które jednocześnie mają w sobie łączyć na przykład funkcję szamponu oraz żelu pod prysznic. Wszakże produkt, który jest do wszystkiego i może być zastosowany na różne partie ciała, najczęściej okazuje się do niczego. Niedawno poznałam jednak kosmetyk, który nieco zmienił moje myślenie. Mowa o odżywce przeznaczonej do skóry głowy oraz włosów marki Rated Green - Rosemary balancing scalp pack z dodatkiem węgla aktywnego. Miłość od pierwszego użycia i strzał w dziesiątkę! Dlaczego?

Marka Rated Green dotychczas była mi zupełnie nieznana. Tym większe było więc moje zdziwienie, kiedy już od pierwszego użycia mogłam stwierdzić, że znalazłam produkt, który na stałe zagości w mojej łazience. Może i kosmetyki multifunkcyjne przeznaczone do różnych części ciała się nie sprawdzają, ale maska, która ma za zadanie zadbać zarówno o skórę głowy, jak i włosy - już jak najbardziej. 

Produkt zamknięty jest w miękkiej i wygodnej tubie o prostej szacie graficznej. Konsystencja maski jest kremowa i lekka, dzięki czemu łatwo rozprowadzić ją na włosach oraz skórze głowy. Mogłabym przyczepić się jedynie do wydajności, bowiem 200ml starczy mi maksymalnie na kilka użyć - a szkoda. Mam jednak dość długie włosy i muszę nałożyć na nie sporo produktu, aby dokładnie je pokryć. 

Przejdźmy jednak do konkretów, gdyż jest o czym opowiadać! Odżywkę nakładam na skalp i włosy na kilka minut po myciu. Już w tym czasie da się odczuć, że skóra głowy staje się odświeżona i oczyszczona dzięki świeżemu zapachowi oraz lekkiemu (komfortowemu!) efektowi chłodzenia. Po zmyciu produktów czuć, że skóra głowy pozbyła się nadmiaru sebum oraz nagromadzonych na jej powierzchni zanieczyszczeń. Włosy zaś są idealnie gładkie i sypkie - zupełnie jak po wizycie u drogiego fryzjera! 

Ten produkt z pewnością odnajdzie się w łazience każdej włosomaniaczki, która kocha efekt tafli na włosach. W mojej w stu procentach zagości na stałe!

Jak wygląda skład inci produktu? Nie byłabym sobą, gdybym tego nie sprawdziła. Zobaczmy:

Myślę, że absolutnie nie przesadzę, jeśli stwierdzę, że nie ma tu żadnego zbędnego składnika, co jest sporym sukcesem! Produkt zawiera ogromną dawkę wygładzających i odżywiających emolientów w postaci aż (!) 5 rodzajów olejów oraz dużą dawkę odświeżającego rozmarynu i oczyszczającego pudru z węgla aktywnego. Za chłodzenie odpowiada zaś niewielka ilość mentolu. Dodatkowym plusem jest nawilżająca gliceryna. Można więc powiedzieć, że to prawdziwa bomba odżywcza, którą zdecydowanie warto zafundować swoim włosom i skórze głowy.

xoxo