Jak szybko zapuścić włosy? Fakty i mity oraz kompendium wiedzy okiem Julii
Witajcie, Kochani.
Dzisiaj postanowiłam zdecydować się na zupełnie inny post - jeden z rodzaju takich, które tworzyć lubię najbardziej, bowiem od wielu lat jestem włosomaniaczką i kłaczkowa tematyka nie kryje już przede mną prawie żadnych tajemnic, toteż wszystko co napiszę wiąże się z moją wieloletnią pasją. Bujna czupryna, przepiękna błyszcząca tafla jest marzeniem chyba każdej kobiety. Nic dziwnego zresztą, sama od wielu lat uważam, iż długie włosy są atrybutem kobiecości - a jestem przecież kobietą. Sama dążę do wymarzonej długości włosów do talii. Póki co towarzyszy mi nieco ponad 60cm oraz stan włosów, do którego zawsze dążyłam. Dziś chciałabym obalić podstawowe mity, jeśli chodzi o zapuszczanie włosów, zapobieganie ich wypadaniu czy też zwiększenie gęstości. A w bonusie kilka rad, bez których o długiej taflii można jedynie pomarzyć... no, chyba, że jesteś szczęśliwą posiadaczką cudownych genów. ;)
Czego dowiecie się w dzisiejszym poście? Postaram się odpowiedzieć na pytania, którymi zadręczała się zapewne niejedna początkująca włosomaniaczka, czy też dotychczas niezainteresowana tematyką włosów kobieta, która chciała je szybko zapuścić... a może i nawet ofiara nożyczek fryzjera. ;)
Odpowiedź jest prosta: żaden. Szampon zbyt krótko ma kontakt ze skórą głowy, ażeby faktycznie wpłynąć na szybszy porost włosów. Oczywiście, może a nawet i powinien być uzupełnieniem kuracji, jednak nie jego jedynym elementem. Na co warto postawić? Delikatny szampon na co dzień plus typowy sls-owy do oczyszczania na przykład raz na dziesięć dni.
# Czy warto często zmieniać szampony, odżywki i inne kosmetyki?
Oczywiście. Po pierwsze, włosy szybko się przyzwyczajają nawet i do dobrych produktów i efekt nie jest już tak spektakularny jak na początku. Po drugie, trzeba naszym kłaczkom dostarczyć wszystkich potrzebnych substancji, zachowując równowagę PEH.
# Co to jest równowaga PEH?
Dostarczenie włosom odpowiedniej ilości substancji najważniejszych, czyli protein, emolientów i humektantów. Warto pamiętać, iż choć keratyna (proteina) jest głównym budulcem włosa, nie należy jej nadużywać, gdyż warto doprowadzić do przeproteinowania włosów. Do grupy emolientów zaliczamy na przykład oleje, zaś wśród humektantów znajdziemy substancje takie jak miód, czy aloes.
# Jak sobie radzić z przeproteinowaniem włosów?
Najlepiej do niego nie dopuścić, używając produktów proteinowych raz na kilka dni. Jeśli jednak już się zdarzy, warto odstawić proteiny na dłużej, dbając o dostarczenie dużej dawki emolientów i humektantów.
# Jakie są najlepsze oleje do włosów?
Na to pytanie niestety nie ma jednoznacznej odpowiedzi - i tu wygrywa metoda prób i błędów. Warto spróbować od klasyków (oliwa z oliwek, lniany, z pestek winogron) lub też spróbować poznać swoją porowatość włosów i to tym kierować się przy wyborze oleju. (TIP Po nałożeniu oleju na włosy, przed jego zmyciem szamponem nałóż na chwilę odżywkę lub maskę - o wiele lepiej zejdzie z włosów, niż jedynie po zdarciu go szamponem.)
# Czy Hair Jazz działa?
Nie. Świadczyć o tym może chociażby fakt, iż producenci na stronach usuwają negatywne komentarze o swoich produktach, a ich autorów blokują. Używając zaś całego zestawu regularnie można sobie za to zrobić niezłą krzywdę - w składzie jest masa protein (patrz wyżej), zaś głównym składnikiem jest alkohol, który, owszem - jest dobrym promotorem składników w skórę głowy na przykład we wcierkach, jednak zarówno włosom, jak i skórze głowy może zrobić niezłą krzywdę, nie rozumiem więc na przykład jego obecności w szamponie.
# Dobre i złe alkohole w kosmetykach.
Nie wszystkie alkohole w maskach, czy odżywkach są złe! Często spotykany jest np. cetyl/cetaryl alcohol, który jest wygładzającym włosy emolientem. Wystrzegać należy się w składach napisów takich jak: alcohol, alcohol denat, isopropyl alcohol czy też benzyl alcohol.
# Jak uniknąć uszkodzeń mechanicznych włosów?
Absolutnie nie pocierać ich ręcznikiem, jedynie lekko odsączyć je z nadmiaru wody. Uważać na wszelkiego rodzaju zamki, szaliki, czy też kołnierze lub paski od torebek. Na noc zaś warto związać włosy w luźny warkocz, czy też kok.
# Co na wypadanie włosów?
Poza wcierkami najważniejsza jest tutaj oczywiście dobra dieta, brak stresu oraz suplementacja. Warto wspomagać się na przykład tabletkami z biotyną, pokrzywą, skrzypem czy drożdżami, lecz równie dobrze można pić herbatę z pokrzywy, czy drożdże. Dobrze, aby dieta była bogata w orzechy, warzywa, owoce, ryby, jajka i produkty mleczne.
# Jaka wcierka na porost włosów jest najlepsza?
Nie ma tutaj jednoznacznej odpowiedzi, gdyż każdemu może służyć co innego. Na pewno warto sprawdzić najbardziej polecane propozycje: wcierkę Jantar, wcierkę z kozieradki, Banfi, czy też wcierkę z kropel żołądkowych. Niestety, zawsze jest to metoda prób i błędów.
# Co na zniszczone końcówki włosów?
Przede wszystkim dbałość o zabezpieczanie ich po każdym myciu. Tutaj sprawdzi się najlepiej olejkowe serum z dodatkiem lekkich silikonów, które zadbają o delikatne końce aby nie uszkodziły się mechanicznie, na przykład podczas ocierania się o ubrania, czy od zbyt chłodnych temperatur. Warto też podcinać je co jakiś czas choćby odrobinę.
# Co ile podcinać włosy?
Wtedy, kiedy tego potrzebują - a z pewnością będzie to zauważalne gołym okiem. Warto pamiętać, iż rozdwojone końcówki idą w górę, niszcząc włosy coraz bardziej.
# Co ile myć włosy?
Po pierwsze żelazna zasada - maski czy odżywki dobieramy do rodzaju włosów, zaś szampon do skóry głowy. Włosy zaś należy myć tak często, jak tego potrzebują - przetłuszczanie ich nic nie daje poza tym, iż pory skóry głowy się zapychają.
# Jaki peeling do skóry głowy?
Sprawdzi się nawet domowy cukrowy wykonany z mieszanki dwóch łyżek szamponu i czterech łyżek cukru. Wystarczy wmasować mieszankę w skórę głowy i spłukać, nie ma potrzeby ponownego mycia. Takie oczyszczanie skóry głowy warto wykonać przynajmniej raz na dwa tygodnie.
# Jak prawidłowo czesać włosy?
Przede wszystkim - delikatnie i powoli, chwytając pasma i lekko unosząc je do góry i rozczesując od końców aż po wyższe partie. Warto przed tym użyć wspomagacza w postaci odżywki w spray'u, czy też serum ułatwiającego rozczesywanie włosów. Kluczem jest tu też dobra szczotka - bazując na własnych doświadczeniach odradzam plastiki typu TT, które tylko elektryzują i szarpią włosy. Polecam zaś szczotkę typu Olivia Garden fingerbrush, która posiada dużo naturalnego włosia plus igiełki, dzięki czemu włosy się nie niszczą a ich rozczesanie nie sprawia problemu.
# Co to jest porowatość włosów?
To jedna z kategorii, jakimi możemy opisać stan i budowę naszych włosów. Dzięki jej poznaniu można dobrać najlepsze produkty do pielęgnacji włosów. Każde włosy są porowate - wyróżniamy tu wysokoporowate (zazwyczaj o odstających końcach, suche, łamliwe, po zabiegach chemicznych), średnioporowate (normalne, takie, którym po prostu potrzeba stałej pielęgnacji) oraz niskoporowate (przypominające gładką taflę, jednak i o takie trzeba dbać!).
# Jak zagęścić włosy?
Niajk. Za gęstość włosów odpowiadają geny i to ile cebulek znajduje się na głowie. Nic magicznie nie zwiększy ich liczby, niestety. Niektóre cebulki jednak są uśpione, więc warto je pobudzić regularnym masażem skóry głowy.
# Jaka metoda przedłużania i zagęszczania włosów jest najlepsza?
Jedyna bezinwazyjna moim zdaniem to clip-in. Zestaw włosów na taśmach dopinasz do swoich włosów kiedy chcesz, nie niszcząc ich przy tym stałym przedłużaniem. Warto jednak pamiętać, iż nie należy wybrać zbyt gęstego zestawu, żeby zanadto nie obciążyć swoich cebulek.
# Czy częste podcinanie włosów sprawia, iż rosną one szybciej?
Bynajmniej. W końcu włosy nie rosną od końcówek, tylko wyrastają z cebulek ze skóry głowy.
# Co zrobić, jeśli włosy nie chcą rosnąć?
Przede wszystkim usiłować znaleźć przyczynę - może winą są nieodpowiednie kosmetyki, może niezdrowa dieta, może zaś choroba (zawsze warto zrobić komplet badań; częstym powodem są problemy z tarczycą). Często zdarza się też, iż tylko wydaje się, że włosy nie rosną - w rzeczywistości kruszą się na końcach.
# Jakie tabletki na porost włosów są najlepsze?
Podobnie jak to było w przypadku wcierek - nie ma tutaj złotego środka. Najważniejszą jednak rzeczą obok zażywania suplementów wpływających na porost włosów jest uzupełnienie wszelkich niedoborów witamin.
# Czy suszenie włosów im szkodzi?
Oczywiście, każde źródło ciepła ma negatywny wpływ na włosy. Prostownicę i lokówkę warto odłożyć na specjalne okazje. Jeśli zaś nie możesz pozwolić włosom wyschnąć naturalnie, pamiętaj o użyciu temoochrony (zwróć też uwagę na jej skład, produkty tego typu często mają w składzie złe alkohole).
# Jakie szampony i odżywki po keratynowym prostowaniu?
Po tym zabiegu w składach unikać należy: sls, sles, sodium chloride, silikonów oraz złych alkoholi. Niestety nie ma więc innej metody, jak dobrze przyjrzeć się inci przed dokonaniem zakupu.
# Jak szybko zapuścić włosy?
I w końcu do meritum, choć odpowiedź ta zapewne Was rozczaruje - nie da się. Nie istnieje absolutnie żaden magiczny sposób, dzięki któremu włosy mogłyby magicznie urosnąć 10cm w ciągu jednego miesiąca. Jedyną metodą na wyhodowanie pięknych i zdrowych włosów jest cierpliwość, wytrwałość i systematyczność zarówno w pielęgnacji włosów, stosowaniu kuracji na ich porost, czy też zażywaniu suplementów.
Mam nadzieję, iż mój post, w którym zawarłam najważniejsze odpowiedzi na temat zapuszczania włosów nieco Wam pomoże. Zawarłam w nim jedynie wiedzę opartą na własnych, wieloletnich doświadczeniach, podczas których złote środki na długie i zdrowe włosy odkryłam jedynie metodą prób i błędów. I wiecie co Wam powiem? Warto próbować. Dla mnie stało się to nie przykrym obowiązkiem, a wielką pasją - szczególnie, kiedy pojawiać zaczęły się pozytywne efekty.
Dajcie znać, co sądzicie o moich radach - a jeśli macie swoje własne, naturalnie się nimi podzielcie!
xoxo
90 comments
U mnie na szczęście, włosy rosną w błyskawicznym tempie :D
OdpowiedzUsuńwww.wkrotkichzdaniach.pl
mi włosy rosną bardzo szybko, ale ja nie lubię, bo wolę krótkie :)
OdpowiedzUsuńMi nie zależało na jakimś szybkim wzroście włosów a i tak mega szybko mi rosną :)
OdpowiedzUsuńWow, spory zbiór. Mnie włosy od zawsze rosły wolno.
OdpowiedzUsuńJa chcę teraz wzmocnić moje włosy, więc zestaw niektórych rad, które przedstawiłaś biorę sobie głęboko do serca. Muszę podciąć końcówki po zimie, by nadać włosom nowego wyrazu
OdpowiedzUsuńNiestety na pielęgnacji włosów znam się tyle, co nic. Dlatego dzięki za tyle cennych rad :) Po rozmowie z Tobą kupiłam biotynę i zażywam systematycznie :D Zamówiłam też szampon, o którym mi wspominałaś :D
OdpowiedzUsuńLubię takie wpisy - można się z nich dużo dowiedzieć.
OdpowiedzUsuńMasz dar do pisania Kochana!
Takie rzeczy warto przypominać, wałkować do skutku - unikniemy wtopy spuszenia, wielu zniszczeń i niezadowalających zakupów :)
OdpowiedzUsuńJa teraz testuje różne gotowe peelingi do skóy głowy i jednak te z drobinkami sa za silne :) Najlepiej mi się sprawdza serum z Bionigree.
OdpowiedzUsuńbardzo przydatny post dla osób co mają długie włosy!
OdpowiedzUsuńWłosy są moim największym zmartwieniem, dlatego ten wpis ląduje w moich ulubionych. Choć są już dość długie, to i tak chciałabym aby były dłuższe i mocniejsze.
OdpowiedzUsuńFajny post i sporo przydatnych rad :D Wreszcie coś zrozumiałam o porowatosci włosów xD
OdpowiedzUsuńdokładnie włosy się przyzwyczają zresztą jak skóra do wszystkiego, więc często zmiana jest na plus.
OdpowiedzUsuńniestety to prawda Hair Jazz jest słabe i nie działa także u mnie, a nawet u mojej siostry
Ja mam teraz istne szaleństwo, włosy rosną jak szalone 😉 używam olejku rycyniwego na skórę głowy i łykam witaminę B5. Mam problem z suchymi końcówkami, podcinam je co 2mce, smaruję maskami...ale szału nie ma.
OdpowiedzUsuńJa kilka dni temu powiedziałam dość.. Zapuszczałam włosy od kilku lat a nadal się łamały, wyglądały jakby ktoś mi je wyrywał. Było mi szkoda, bo wiadomo były dość długie ale postanowiłam ściąć o jakieś 10cm i jestem zadowolona bo wyglądają o wiele lepiej :)
OdpowiedzUsuńNo i wszystko w temacie :) w końcu ktoś ubrał w słowa całą prawdę, brawo Kochana :)))
OdpowiedzUsuńJa bardzo dbam o moje włosy... W sumie to najbardziej lubię produkty do włosów. Moje włosy uwielbiają olejki. Nie zapominam również o skórze głowy( peelingi i wcierki to obowiązek dla mnie)😉
OdpowiedzUsuńświetny post z bardzo przydatnymi informacjami! :) moje włosy rosną dosyć szybko i mam już prawie do tyłka, więc teraz bardziej muszę się skupić na tym, żeby pozostały zdrowe.
OdpowiedzUsuńA jak powstrzymać! Co 2 tygodnie do fryzjera muszę chodzić :D !
OdpowiedzUsuńBardzo fajny zbiór najważniejszych informacji! Muszę kilka z nich przetestować.
OdpowiedzUsuńJako długoletnia włosomaniaczka nie zgodzę się z Tobą w niektórych pkt, np. włosy można suszyć chłodnym nawiewem i krzywdy im nie zrobi. Można także wpłynąć na gęstość włosów jak na ich porost, może nie jakoś magicznie ale są sposoby na te rzeczy
OdpowiedzUsuńPorost owszem, ale już ilość włosów zależy od genów - niestety. Wiem coś o tym, od zawsze mam niewiele włosów i nie ma na to metody. A co do chłodnego nawiewu - racja. Do tego jonizacja, etc. tylko niestety niewiele osób zwraca na to uwagę - jadą na najmocniejszym, najbardziej gorącym i się dziwią, że włosy spalone. :/
UsuńBardzo pożyteczny wpis :-) Sama zapuszczam włosy, ale niestety idzie to bardzo ciężko w moim przypadku. Na pewno skorzystam z rad, które tu zamieściłaś
OdpowiedzUsuńMega dobry wpis, mnóstwo wiedzy przekazane w krótkich punktach ;) Chętnie przeczytałam taki wpis i pewnie będę do niego wracać ;) Kochana w punkcie ,,# Czy Hair Jazz działa?" masz powtórzenie wyrazu ,,można" :)
OdpowiedzUsuńDziękuję <3
UsuńŚwietna rady! Na pewno z kilku skorzystam;)
OdpowiedzUsuńA moje włosy wcale nie lubią proteinowych kosmetyków. Chyba, że jest taka maska lub odżywka, która by im przypasowała, ale jeszcze na nią nie trafiłam. Masz może coś do polecenia?
OdpowiedzUsuńMoje też za nimi nie przepadają - stosuję je zazwyczaj raz w tygodniu w formie maski lub odżywki i nie na dłużej, niż 30minut. Na pewno warta spróbowania jest maska Biovax z keratyną, maska Dr Sante z tym samym składnikiem oraz Loreal absolut lipidum repair. Ewentualnie któryś proteinowy kallos - np. milk lub keratin, ale te generalnie są słabe, więc warto dodać półprodukty lub ulubiony olejek. Innym wyjściem jest np. zakup hydrolizowanej keratyny w sklepie z półproduktami (np. mazidla.com) i stuningowanie ulubionej maski kilkoma kropelkami.
Usuńwiele fajnych rad :) z tym myciem to staram się ograniczyć do dwóch razy w tygodniu. Hair Jazz jest kompletnie przereklamowane i zupelnie nie działa.
OdpowiedzUsuńrady podalas bardzo fajne dziekuje :)
OdpowiedzUsuńOj temat w deche ! Twoj ulubiony. Same cenne rady. Mi dosc szybko rosna. Jednak skora glowy jest u mnie dosc wymagajaca. Musze uwazac, co uzywam. A o piankach, czy lakierach moge pomarzyc. Zaraz mnie swedzi i pojawia sie lupiez.
OdpowiedzUsuńSporo przydatnych informacji znalazłam w tym wpisie.
OdpowiedzUsuńMit o podcinaniu jest wszechobecny. Ciagle slyszy sie podetnij koncowki to wzmocnisz wlosy i beda szybciej rosly a tak jak napisalas włosy nie rosną od końcówek, tylko wyrastają z cebulek ze skóry głowy.
OdpowiedzUsuńPamiętam jak mialam keratynowe prostowanie i denerwowaly mnie te szampony, ktore powinnam uzywac. Kupilam nafaszerowany sls-ami i innymi, a one staly się piekne i proste :D
OdpowiedzUsuńBardzo fajny i przydatny wpis z którego dowiedziałam się parę nowinek o których nie miałam zielonego pojęcia, moje włosy szczególnie w zimie to jakaś masakra.
OdpowiedzUsuńKażda z nas jest inna i ten porost oraz jakość włosa jest także różna. Nie ma cudownych kosmetyków na wszystkie problemy. Możemy wspierać nasze włosy i odpowiednio je pielęgnować, a z pewnością odwdzięcza się nam tym samym:)
OdpowiedzUsuńkiedyś miałam loki, moje włosy były kręcone i wysokoporowate ale po 5-6 prostowaniach keratynowych uległo to zmianie , teraz wydaje mi się, że zmiana jest trwała. moje włosy są suche od rozjaśniania. zapominam o olejowaniu, już wieki tego nie robiłam, ale nie rozdwajają się. do tego bardzo szybko rosną , myślę , że to wita witamin, które przyjmuję regularnie
OdpowiedzUsuńŚwietny post, sama często mam problem z włosami i nie do końca wiem jak o nie dbać. Dzięki Tobie trochę się dowiedziałam :-)
OdpowiedzUsuńKochana swietne rady, jak dla mnie nic dodac, nic ujac! Kazda z nas powinna stosowac te metody!
OdpowiedzUsuńŚwietny post i naprawdę dużo informacji ja moje włosy mam prawie że do pośladków i wiem że najlepszą metodą jest odpowiednie pielęgnacja i tak naprawdę zostawienie włosów w spokoju od długiego czasu staram się ich np. nie suszyć chyba że w ostateczności zakłada maski regenerujące i odżywcze i to naprawdę poprawia ich kondycję :)
OdpowiedzUsuńOgromnie przydatny wpis! Nie miałam pojęcia żeby przed zmywaniem oleju nałożyć odżywkę lub maskę - zawsze używałam tylko szamponu.
OdpowiedzUsuńOdkąd zaczęłam się lepiej odżywiać kondycja moich włosów uległa dużej zmianie :)
OdpowiedzUsuńDo tej pory unikałam wszelakich kosmetyków z dodatkiem alkoholu, bo każdy mi powtarzał, że to będzie miało więcej negatywnych niż pozytywnych skutków. Nawet nie wiedziałam, że zależy to od ich odmiany.
OdpowiedzUsuńPost jak najbardziej przydatny.
Gdyby to było takie proste. Mam bardzo słabe włosy i póki co, niewiele jest w stanie przywrócić je do normalności.
OdpowiedzUsuńWcierka jantar to mój hit. Dla mnie jest idealna
OdpowiedzUsuńNo Kochana wpis do zapisania w zakładkach i na wieczną pamiątkę :) Baaaardzo przydatny :)
OdpowiedzUsuńDużo ważnych informacji, na pewno będę z nich korzystać. Warto dodać do zakładek i czytać przed zakupem kosmetyków do włosów ;)
OdpowiedzUsuńO ;) Fajny poradnik. Kilka cennych informacji się dowiedziałam ;)
OdpowiedzUsuńWoow gratuluję tak świetnego postu - czytałam bardzo skupiona i zaciekawiona! zapisałam sobie do kolejnych "polecajek" u mnie na blogu! :)
OdpowiedzUsuńJdnak mam pewną wątpliwość - pytanie: Bardzo rzadko używałamm wszelkich źródeł ciepła (prostownicy nawet nie mam, lokówka raz na rok-dwa, a suszarka bardzo rzadko raz na miesiąc może nawet nie) jednak ostatnio zauwałażyłam, że po wysuszeniu suszarką wyglądają lepiej... Poruszyłam to z moją fryzjerką i powiedziała, że suszarką domykamy łuski i warto jest je obsuszyć a mimo wszystko nie pozostawiać samych do naturalnego wyschnięcia. Jak to z tym jest?
Czekam na odpowiedź okiem Julii :)
Dziękuję, Kochana <3! Miło mi. To jest tak, że jeśli po użyciu dobrych kosmetyków wysuszysz włosy dokładnie chłodnym nawiewem suszarką z jonizacją zgodnie z kierunkiem łuski włosa faktycznie będą one domknięte i optycznie bardziej błyszczące.
UsuńTo ja już zgłupiałam bo u fryzjera właśnie byłam w szoku kiedy suszyli ciepłym nawiewem.. Kojarzyłam właśnie zawsze to w ten sposób (z kosmetycznego punktu widzenia), że ciepło otwiera/rozszerza a zimne zamyka/obkurcza.
UsuńA polecasz jakąś dobrą suszarkę? Może zakupię nową :)
Jest dokładnie tak jak piszesz, ale niestety fryzjerki często po prostu się spieszą i nie zwracają na to uwagi (a ciepłym suszy się szybciej). Powiem Ci szczerze, że ja mam model Remington D3190, który kosztuje teraz nawet koło 70 zł i jestem bardzo zadowolona. Jest guziczek na zimny nawiew, trzy rodzaje sił nadmuchu i trzy ciepłego powietrza a do tego jonizacja a więcej nie potrzebuję (suszę włosy tylko od święta).
UsuńSuper wpis, dowiedziałam się wielu ciekawych rzeczy, muszę zacząć bardziej dbać o włosy, choć już szaleję na ich punkcie, haha :D
OdpowiedzUsuńNajlepszą metodą jak dla mnie na zapuszczenie włosów jest ... cierpliwość :D Nic bardziej nie skutkuje jak to :D
OdpowiedzUsuńMy mamy długie włosy, jednak dążymy do jeszcze lepszego efektu :) Trochę słabo u nas z tą równowagą PEH.
OdpowiedzUsuńJa akurat nie mam problemów z zapuszczaniem włosów, za to mam problem z objętością :)
OdpowiedzUsuńU mnie najlepsze efekty dało picie drożdży :)
OdpowiedzUsuńJa ostatnio dobralam kilka fajnych szamponow i masek. Szamponów używam naprzemiennie bo każdy z nich ma inne działanie. Moje włosy rosną dosyć szybko, podcinam je lekko 2 razy w roku.
OdpowiedzUsuńPrzydatne rady :) Na pewno wprowadzę je w życie, bo chce by moje włosy szybciej rosły.
OdpowiedzUsuńSuper zbiór cennych rad, faktów i mitów :) Przez wiele lat miałam bardzo długie włosy, w ubiegłym roku obcięłam 30cm i póki co nie zapuszczam, ale dbać o ich dobry stan i kondycję trzeba cały czas :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny post i wiele potrzebnych rad ;) Będę tu wracać ;)
OdpowiedzUsuńMiałam długie włosy, przeszłam z nimi wiele a teraz zaczynam o nie dbać jak należy a one są mi za to wdzięczne i rosną jak szalone.Także odpowiednia pielęgnacja a będzie im dane długie życie :)
OdpowiedzUsuńBardzo dobry wpis o włosach! Chętnie zakupię tę szczotkę, którą polecasz! Pozdrawiam!^^
OdpowiedzUsuńPrzestalam traktowac moje wlosy typową chemią ze sklepu i rosną jak szalone :)
OdpowiedzUsuńtyle tu mądrości. zdecydowanej większości nigdy nie widziałam wcześniej i jeszcze tu wrócę.
OdpowiedzUsuńNa razie odpuściłam zapuszczanie :) po prostu po pewnym pułapie nie rosną mi włosy :)
OdpowiedzUsuńJa tam myję włosy najtańszym szamponem i jestem mega zadowolona z ich wyglądu :)
OdpowiedzUsuńBardzo przydatne rady Kochana , mi bardzo szybko rosną włosy i nie mam pojecia od czego ;)
OdpowiedzUsuńCenne rady! Mi dość szybko rosną (tak mi się wydaje) ale mimo wszystko dla odżywienia kilka rad się przyda ;)
OdpowiedzUsuńO Wow jak dużo ważnych informacji. O niektórych sprawach nawet nie wiedzialam a w innych miałam błędne myślenie. Cieszę się że trafiłam na Twój wpis
OdpowiedzUsuńmoje włosy o dziwo w ostatnich latach rosną baardzos zybko!
OdpowiedzUsuńMi włosy rosną dosyć szybko, ale też przez farbowanie szybko się niszcza :P
OdpowiedzUsuńJa mam dość mocne i zadbane, chociaż wiele czasu im ostatnio nie poświęcam.
OdpowiedzUsuńU mnie włosy wolno rosną a do tego kochają wypadać! Część rad znam a część nie. Zaciekawił mnie peeling zrobiony z szamponu i cukru - spróbuję!
OdpowiedzUsuńŚwietne rady :)
OdpowiedzUsuńJa od jakiegoś czasu używam wcierki Jantar i włosy rosną jak szalone :)
OdpowiedzUsuńBardzo chechętnie skorzystam z tych rad , właśnie planuje zapuścić włosy ❤
OdpowiedzUsuńŚwietne na porost włosów są domowej roboty wcieli, które stymulują cebulki, wzmacniają je i witaminy pomagają im czuć się... Zdrowo. Ja regularnie stosowałam wcierke z kozieradki i poza jej zapachem, uwielbiam ją od lat 😉
OdpowiedzUsuńŚwietny post! Wszystko w pigułce czyli tak jak lubię najbardziej 😃
OdpowiedzUsuńFajne podsumowanie, każdy powinien je przeczytać.
OdpowiedzUsuńJest jednak szampon który wpływa na wzmocnienie i porost. Jest to Biokap, ma naprawdę dobry skład. Należy nałożyć go na skórę głowy, masować przez kilka minut i dopiero zmyć. Efekty są widoczne szybko, już po kilku tygodniach.
Ja właśnie miałam zawsze taki problem, że pocieralam włosy ręcznikiem :)
OdpowiedzUsuńGenialne! Wszystko w jednym miejscu! I tyłu rzeczy się dowiedzialam!
OdpowiedzUsuńJa stosuje same naturalne specyfiki ":)
OdpowiedzUsuńBardzo lubie wcierke marki jantar! ❤️ Przy zapuszczanie wlosow bardzo fajnie się sprawdza 😁
OdpowiedzUsuńJa jestem początkową włosomaniaczką, ale znałam odpowiedź na prawie wszystkie zadane pytania.
OdpowiedzUsuńBardzo fajne porady! Musze przyznać że nigdy nie mialam problemu z zapuszczaniem włosów ale fajnie jest dowiedzieć sie czegos nowego.
OdpowiedzUsuńMoje wlosy na szczęście rosnął szybko :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję Ci za ten wpis. Zawarlas w nim bardzo przydatne rady.
OdpowiedzUsuńWow, jakie świetne rady! Aż sobie ten wpis dodam do zakładek i będę wracać :)
OdpowiedzUsuńSuper poradnik. 👍😃 Jutro robię peeling z cukru. 👍
OdpowiedzUsuńSerdecznie dziękuję za wszystkie opinie, wiadomości oraz czas poświęcony na czytanie mojej strony- tworzę ją dla Was! :-)