Light body butter, wash&scrub body mousse & bath powder - borówkowa kąpiel z Biolove
Cześć, moi Drodzy.
Jak już zapewne zdążyliście się zorientować chociażby po moich postach typu denko, jestem maniaczką długich pachnących kąpieli w wannie pełnej piany. Przyjemność samej kąpieli oraz pielęgnacja zarówno podczas niej jak i po niej to podstawa każdego mojego dnia. Jakiś czas temu do mojego myjąco-pielęgnującego arsenału dołączyło kosmetyczne trio marki Biolove, ceniącej sobie naturalne składniki, której ofertę poznałam dzięki Kontigo. Od tamtej pory borówkowy puder do kąpieli, lekkie masło do ciała oraz pianka peelingująco-myjąca towarzyszą mi dzielnie niemalże codziennie - czy jednak w pełni spełniają one moje oczekiwania?
Jeśli chodzi o szatę graficzną marki Biolove - już po pierwszym spojrzeniu można dojść do wniosku, iż ceni sobie ona naturalne składniki oraz formuły. Brak sls-ów, peg-ów i konserwantów to tu podstawa. W składach zaś próżno szukać szkodliwych substancji. Elementy opakowań przywodzące na myśl ekologiczny papier świetnie się z tym identyfikują. Pianka oraz masło do ciała zamknięte są w lekkich i wygodnie odkręcanych słoiczkach, w których zawartość oddzielona jest dodatkowym denkiem, zaś puder znajduje się w papierowym opakowaniu typu otwórz-zamknij.
Na stronie drogerii Kontigo masło do ciała znaleźć można za 26,99 zł (obecnie w promocji po 17,49!), piankę myjącą za 24,99 zł (obecnie w promocji w tej samej cenie co masło), zaś za puder przyjdzie nam zapłacić 16,99 zł (obecnie 11,89 zł). Dostępne są też różne warianty zapachowe - mnie bez wątpienia najbardziej odpowiada borówka.
Biolove bath powder blueberry - borówkowy puder do kąpieli
Początkowo obawiałam się, iż nie starczy mi on na wiele użyć, gdyż liczy sobie tylko 150g jasnofioletowego proszku. Nic jednak bardziej mylnego, spędziłam z nim ponad dziesięć długich kąpieli. Do pełnej wanny wody wsypywałam odrobinę, która rozpuszczała się niemalże natychmiast, uwalniając przyjemny zapach. Niestety nie utrzymywał się on na ciele, jednak mam wrażenie, iż skóra po kąpieli była milsza niż zazwyczaj.
Biolove light body butter blueberry - lekkie masła do ciała borówka
Od dłuższego czasu stosuję je po kąpieli codziennie. Pochwalić muszę fakt, iż jego lekko kremowa konsystencja bardzo szybko się wchłania a samo masło jest bardzo wydajne. Po wchłonięciu skóra pozostaje przyjemnie nawilżona - w żadnym wypadku nie klei się, jednak czuć, iż pozostała na niej lekka warstewka masła. Zapach utrzymuje się do godziny po aplikacji - trochę szkoda, iż tak krótko.
Biolove wash&scrub body mousse blueberry - pianka peelingująco-myjąco borówka
Z tym innowacyjnym połączeniem dwóch kosmetyków spotykam się po raz pierwszy. Wcześniej do mycia ciała stosowałam mydła, żele lub olejki plus osobno co kilka dni peeling. Słyszałam też o istnieniu pianek, jednak nie takich, które łączą w sobie od razu peeling. Ten jest wyjątkowo... puszysty, niczym lody z drobnymi owocami czy ziarenkami cukru, dzięki czemu mycie ciała przy jego pomocy jest wyjątkowo przyjemne. Zapach to istny obłęd - zdecydowanie najmocniejszy, jeśli o to trio chodzi i też najdłużej utrzymujący się na ciele. Po użyciu ciało pozostaje idealnie gładkie a skóra zdrowo połyskuje.
Muszę przyznać, iż jeśli chodzi o moje odkrywanie nowości - to trio wypadło bardzo korzystnie. Szczególnie pianka peelingująco-myjąca zdecydowanie na dłużej zapisze się w moim serduszku. Puder także dobrze umilił mi kąpiel, zaś masło nawilżyło moje ciało, jednak bez wątpienia to opcja wash&scrub wygrywa w tym zestawieniu.
Znacie już kosmetyki Biolove? Co o nich sądzicie? A może macie chrapkę na coś z mojego trio?
PS To moja pierwsza zabawa z namiotem bezcieniowym, więc bardzo proszę o wyrozumiałość.
PS To moja pierwsza zabawa z namiotem bezcieniowym, więc bardzo proszę o wyrozumiałość.
xoxo
58 comments
Bardzo lubię zapach tej borówkowej serii z Biolove - z Twoich produktów mam właśnie piankę peelingującą i uważam ją za bardzo fajny gadżet :)
OdpowiedzUsuńnie znam tych produktów. ja miałam żel pod prysznic (mandarynka), która była tragiczna. chemicznie pachnie i to mi się nie podoba. ale na marce krzyżyka nie stawiam i czekam na inne produkty z tej firmy, mam nadzieje, ze okażą sie lepsze aniżeli ten mój marny żel pod prysznic ;D
OdpowiedzUsuńmam to trio i jest to mój towarzysz kąpieli w ostatnim czasie. Ten zapach jest idelany do relaksu
OdpowiedzUsuńNie znam tych produktów ani firmy ale bardzo chciałabym poznać tą piankę piankę peelingującą ogólnie jestem mega ciekawa zapachu tej borówki w tych produktach.
OdpowiedzUsuńSzkoda ze zapach utrzymuje sie krotko :)
OdpowiedzUsuńOj z chęcią bym przygarneła.
OdpowiedzUsuńwww.natalia-i-jej-świat.pl
Oj ten produkt musi obłędnie pachnieć z chęcią bym go wypróbowała :)
OdpowiedzUsuńPuder do kąpieli brzmi mega ciekawie ;d Chociaż ja przyznam szczerze, że chętnie przygarnęłabym całe trio! Prezentują się świetnie i wydaje mi się, że jest to coś dla mnie ;d
OdpowiedzUsuńAż ślinka cienkie czytając o tych produktach! Muszę wypróbować tą borówkową serię :)
OdpowiedzUsuńNiestety nie znam, ale sama nie wiem co bardziej mi sie podoba i mnie ciekawi: )
OdpowiedzUsuńTen puder do kąpieli jest kuszący :)
OdpowiedzUsuńKuring manggihan rinci anyar II jeung maca blog anjeun. Teu sangka Abdi hayu review nostalgia abdi. Kuring henteu weruh naon ngomong lian ti kuring
OdpowiedzUsuńObat Gerd
Obat Keputihan
Obat Kanker Serviks
Obat Herbal Kista
Obat Bercak Putih
Obat Psoriasis
Obat Dipepsia
Ta firma już jakiś czas bardzo mnie ciekawi.
OdpowiedzUsuńMam te dwa produkty, oprócz pudru bo mam o innym zapachu i wszystkie są mega :)
OdpowiedzUsuńBiolove znam tylko z blogów, chciałabym poznać te kosmetyki na własnej skórze. szczególnie mus.
OdpowiedzUsuńZ tej borówkowej serii miałam żal po prysznic - zapachowa bomba! :)
OdpowiedzUsuńNie mialam wczesniej tych produktow ale wydaja sie byc na prawde super :)
OdpowiedzUsuńKuszą mnie od dawna, mam tylko jeden żel biolaven i bardzo go lubię.
OdpowiedzUsuńTe produkty mają śliczne opakowania, uwielbiam taki klimat. Muszę się przyznać, że nigdy ich nie używałam więc będę musiała się w końcu skusić :)
OdpowiedzUsuńJa chyba z około prawie rok temu natrafiłam na firmę BIOLOVE i również zdecydowałam się na borówkę + peeling kawowy i jestem bardzo zadowolona. Teraz wybiorę jakiś bardziej słodszy zapach. :D
OdpowiedzUsuńBardzo lubię testować nowości a te kosmetyki mnie zaciekawiły;)
OdpowiedzUsuńPiankę i proszek z chęcią bym przetestowała. Nie miałam jeszcze nic z tej marki, ale opinie w większości czytam pozytywne więc myślę, że warto się skusić.
OdpowiedzUsuńTaki puder zuzylabym mega szybko. Mimo, ze na skorze zapachu nie ma to i tsk relaks w wannie z przyjemnoscia dla nosa jest jak najbardziej dla mnie :)
OdpowiedzUsuńPianka mnie kusi od jakiegoś czasu, ale wybrałabym inny zapach :)
OdpowiedzUsuńWOW! Ale fajne kosmetyki, ciekawa jestem ich zapachu! Uwielbiam kąpiele i nigdy nie zrezygnuje z wanny ani kąpielowych różności kosmetycznych!Pozdrawiam!^^
OdpowiedzUsuńMam ten zestaw, z tym, że piankę mam o zapachu smoczego owocu;>
OdpowiedzUsuńTestuję, testuję i niedługo też zrobię recenzję mojego zestawu Biolove;>
jejku, ale kusisz, peeling bym spróbowała
OdpowiedzUsuńPo samych opakowaniach mam chęć zakupić te produkty.
OdpowiedzUsuńZapach borówki kusi i to bardzo :-)
OdpowiedzUsuńmam ten zestaw ale poki co testuje jeszcze :)
OdpowiedzUsuńnie mialam nic z tych produktow ale z checia widzialabym je u siebie
OdpowiedzUsuńPianka peelingująco-myjąca wygląda bardzo zachęcająco. Chyba się skuszę. Nie znałam wcześniej tej marki kosmetyków.
OdpowiedzUsuńTak niewiele jest kosmetyków o borówkowym zapachu. Całe trio chętnie bym wypróbowała i tak uczynię, tym bardziej, że z Biolove jeszcze nic nie miałam, a zamierzam w końcu coś kupić :) Super, że puder okazał się tak wydajny :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię tą markę, a ta pianka kusi mnie już od dawna
OdpowiedzUsuńJa jestem w trakcie poznawania produktów tej marki i mogę powiedzieć, że jest miłość
OdpowiedzUsuńMnie to zastanawia i kusi ten proszek do kąpieli!
OdpowiedzUsuńPuder do kapieli? Musze go miec! 😍 swietna sprawa! Zwlaszcza zima sprzyjaja mi dlugie, ciepłe kapiele
OdpowiedzUsuńJa mam żel i masło do ciała właśnie borówkowe z tej marki i uwielbiam je! Bardzo lubie też kule do kąpieli ale szkoda że nie ma borówkowego.
OdpowiedzUsuńLubię Biolove, mają świetne kosmetyki w przystępnych cenach :) Ciekawi mnie ten puder - lubię relaksować się przy takich dodatkach kąpielowych :)
OdpowiedzUsuńTe wszystkie kosmetyki muszą przepięknie pachnieć <3
OdpowiedzUsuńProdukty nam znane, jednak jeszcze nie miałyśmy okazji ich przetestować. Oj kąpiel z nimi w roli głównej to istna przyjemność! Buziaki ;*
OdpowiedzUsuńSzkoda, że przez ekran nie można poczuć zapachu. Tą piankę widzę pierwszy raz i jestem mega ciekawa jak się sprawdzi u mnie, bo planuję ją wkrótce zamówić :)
OdpowiedzUsuńKusisz mnie tym pudrem oj kusisz. Muszę sobie zakupić.
OdpowiedzUsuńBorówki to coś co mogłabym jeść cały czas :D A produkty o ich zapachu pewnie super pachną <3 Chętnie je przetestuję :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię borówki więc produkty są jak bardziej dla mnie :D
OdpowiedzUsuńaaa jakie cuda! ❤ uwielbiam kosmetyki o zapachu borówek, więc chętnie bym je przetestowała. Ten puder do kąpieli mega mnie ciekawi, bo pierwszy raz się spotykam z takim produktem :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam kosmetyki tej firmy.Niesamowicie pachną, a pielęgnacja nimi to czysta przyjemność.
OdpowiedzUsuńZ chęcią sprawdziłabym ten puder do kąpieli. Jest dosc interesujący
OdpowiedzUsuńChętnie poznałabym ten peeling :)
OdpowiedzUsuńMarkę znam jedynie z blogów. Chętnie przetestuję kiedyś ich produkty. Co do opakowań dobrych składowo kosmetyków to mój brak zaufania zawsze kieruje wzrok w poszukiwaniu inci
OdpowiedzUsuńWydają się być fajne ... i smakowitę hahaha o ile można tak powiedzieć o kosmetykach :D
OdpowiedzUsuńNie znam tych kosmetyków ale widzę że są w dość interesującej cenie i na moją kieszeń. Chętnie coś kupię i przekonam się jak sprawdzi się u mnie
OdpowiedzUsuńbardzo fajnie prezentuje się. musi bardzo ładnie pachnieć :)
OdpowiedzUsuńSłyszałam o tej marce jednak jeszcze nie używałam produktów :)
OdpowiedzUsuńKiudlis.blogspot.com
Mialam kiedys innej firmy jagodowe masło i pachnialo fenomenalnie. Natomiast chcialabym bardzo sprobowac ich produktów
OdpowiedzUsuńBorówki uwielbiam! Ale w taki połączeniu jeszcze ich nie "próbowałam":)W pierwszej kolejności wypróbuje tej pianki&peelingu. Nigdy się nie spotkałam z takim połączeniem kosmetycznym i jestem nim zaintrygowana:)
OdpowiedzUsuńMam chrapkę na tę linię! Polubiłam masła Biolove, a zapach borówek zawsze lubiłam. :-)
OdpowiedzUsuńMmmm! One muszą pieknie pachnieć!
OdpowiedzUsuńSerdecznie dziękuję za wszystkie opinie, wiadomości oraz czas poświęcony na czytanie mojej strony- tworzę ją dla Was! :-)