Pure Beauty, dostarczające nam co miesiąc pudełka pełne kosmetycznych nowości, w lutym zdecydowanie zaszalało - proponując nam edycję o nazwie "With Love" w absolutnie pięknej szacie graficznej. Sprawdźmy, co tym razem znalazło się w środku. Osobiście uważam, że jest to... jedna z najbardziej ciekawych edycji, z jakimi miałam do tej pory do czynienia. ;)
W dzisiejszym wpisie chciałabym przybliżyć Wam zawartość edycji specjalnej boxa Mixa od Pure Beauty. Kosmetyki, które tym razem znalazły się w środku zdecydowanie pozwolą nam zadbać o nawilżenie ciała na odpowiednim poziomie, co ważne jest szczególnie zimą, kiedy za oknem są niskie temperatury, a powietrze wewnątrz pomieszczeń jest przesuszone, w związku z wciąż pracującymi kaloryferami. Sprawdźmy, co znalazło się w środku. ;)
14:25:00
No comments
Większość dziewczynek przepada za kolorem różowym i wszystkim tym, co się błyszczy. Nie będę ukrywała, że pomimo obecnej oryginalności na wielu płaszczyznach, jako mała królewna zdecydowanie od nich nie odstawałam. Jeżeli coś było różowe, odbijało światło - i jeszcze przy tym pięknie pachniało, przepadałam, absolutnie tym zafascynowana.
Zdradzę Ci mały wstydliwy sekret - choć dziś w mojej garderobie króluje czerń, dalej folguję sobie, wyrażając zamiłowanie do takich rzeczy... kosmetycznie. Stąd właśnie poniższy post, przedstawiający Ci pierwszego z moich ulubieńców boxa Pure Beauty marki Stars from the Stars. Poznaj galaktyczny żel do mycia ciała z drobinkami, który skradł moje serce.
16:11:00
No comments
Dla wielu osób styczeń jest najgorszym miesiącem roku - rzekomo ciągnie się w nieskończoność, jest szary, zimny i ponury, powodując niejaką depresyjność. Choć osobiście przepadam za deprecjonowanym, śnieżnym styczniem, uważam, że każda rzecz, która ma za zadanie poprawić humor, niezależnie od okoliczności - jest zdecydowanie mile widziana. Czy do takich ulepszaczy nastroju możemy zaliczyć pudełko pełne kosmetycznych nowości? Moim zdaniem zdecydowanie.
Powitajmy malowniczo bajkową edycję Hello Winter firmy Pure Beauty, z którą powitanie żadnej zimy nie będzie straszne!
11:17:00
No comments
Święta Bożego Narodzenia już za nami - choć muszę przyznać, że w tym roku odliczanie do nich było wyjątkowo przyjemne. Stało się tak nie tylko za sprawą jak zawsze pięknie ubranej choinki czy kupowania magicznych prezentów dla najbliższych - ale również z powodu kalendarza adwentowego, którego kolejne okienka powodowały uśmiech na mojej twarzy i sprawiały, że czekanie na Gwiazdkę nabrało zupełnie nowego charakteru. W natłoku dbaniu o zakupy, gotowanie czy sprzątanie domy na Święta, łatwo zapomnieć o chwili na oddech i wynagrodzenie siebie samej - dziękuję, Pure Beauty, że Wasze pudełko Merry Christmas and Happy New Year w stu procentach o to zadbało.
Sprawdźmy, jak wyglądała zawartość kalendarza adwentowego Pure Beauty. Już na początku przyznam jednak, że jej zróżnicowanie, jakość oraz dopasowanie do moich potrzeb, znacznie przekroczyły moje najśmielsze oczekiwania.
Kalendarz adwentowy Pure Beauty - zawartość:
10:24:00
No comments
W grudniu Pure Beauty sprezentowało swoim subskrybentkom pudełko o pięknej szacie graficznej, mające rozmiar dwukrotnie większy niż zazwyczaj! Wszystko to w związku z obchodzonymi właśnie trzecimi urodzinami! Mam nadzieję, że Pure Beauty będzie nam towarzyszyć przez kolejne lata w tak samo udany sposób, zachwycając nas kolejnymi kosmetycznymi nowościami do sprawdzenia.
Box Birthday był załadowany po same brzegi, co zresztą zaraz Wam pokażę. Jak zawsze omówimy sobie również pokrótce jego zawartość, bowiem większość produktów zdążyłam już przetestować. Co znalazło się w urodzinowym boxie Pure Beauty? Sprawdźmy!
13:50:00
No comments
Jak co miesiąc, przychodzę do Was z postem dotyczącym zawartości najnowszej edycji kosmetycznego pudełka Pure Beauty. Tym razem nosiło ono całkiem uroczą nazwę - Zrelaksuj się, co jest potrzebne chyba każdej kobiecie, a dodatkowo szczególnie pożądane jesienną, przygnębiającą porą. Jak prezentowała się zawartość? Zobaczmy.
15:30:00
2
comments
Stuprocentowo naturalne hydrolaty to coś, co absolutnie pokochałam w swojej codziennej pielęgnacji. Niedawno zużyłam buteleczkę różanego, który z powodzeniem zastępował mi tonik i doskonale koił cerę każdego dnia, przywracając jej naturalne pH. Tym razem przyszła pora na test innego wariantu - werbenowej propozycji marki ArgaNove, którą znalazłam w edycji Pure Beauty Happy Care. Jak się sprawdził? Zobaczmy!
14:08:00
No comments
Październik nie przywitał nas najlepszą pogodą - bo po przepięknym wrześniu w końcu zafundował nam szarą, zimną polską jesień. Na poprawę humoru Pure Beauty przygotowało jednak dla nas pudełko pełne kosmetycznych nowości, które uśmiechną każdą kobietę - i to niezależnie od autry. Co tym razem się w nim znalazło? Obejrzyjmy!
13:41:00
1 comments
Wrzesień zmierza ku końcowi, zatem najwyższa pora przedstawić Wam zawartość pudełka Pure Beauty, pełnego kosmetycznych dobroci. Edycja vibrant charm, bo tak została nazwana ta dedykowana wrześniowi, jak zawsze zachwyca przepiękną szatą graficzną. Co znalazło się w środku pudełka? Sprawdźmy!
12:07:00
No comments
Choć dla większości wakacje właściwie dobiegają końca, Pure Beauty nie przestaje nas zaskakiwać swoich comiesięcznych pełnych kosmetyków boxów, których szaty graficzne z edycji na edycję robią coraz większe wrażenie! W dzisiejszym wpisie chciałabym Wam zaprezentować edycję sierpniową, z którą zdążyłam się już bardzo dobrze zaznajomić i zdecydowanie polubić. Co tym razem znalazło się w środku boxa? Sprawdźmy.
20:30:00
No comments
Jaka jest najlepsza metoda na relaks w domu? Zdecydowanie urządzenie SPA w zaciszu własnej łazienki. Kilka przekąsek, kieliszek ulubionego wina i cicho włączona muzyka w tle. Tego rodzaju oprawę warto uzupełnić o kosmetyki, które nie tylko zadbają o pielęgnację ciała, ale i wypełnią otoczenie pięknymi, relaksującymi zapachami. Bardzo szeroki wybór tego rodzaju produktów znalazłam na stronie Emarba, która w ofercie swojej marki posiada kolorowe kule i sole do kąpieli, ale również wiele kosmetyków pielęgnacyjnych i przeznaczonych do zadbania o czystość domu. Wśród nich znajdzie coś dla siebie zarówno perfekcyjna pani domu, fanka relaksujących kąpieli jak i mama - bowiem jest tam też także ogrom propozycji, które umilą kąpiel każdemu dziecku. Na co zdecydowałam się ja? Już pokazuję.
15:39:00
No comments
Jak pewnie zdążyliście już zauważyć, pełne kosmetycznych nowości pudełka Pure Beauty docierają do mnie już od kilku miesięcy. Dzięki nim nie tylko zdążyłam poznać wiele dotychczas nieznanych mi marek, ale i znalazłam produkty must have, które na stałe zagościły w mojej łazience. W dzisiejszym wpisie chciałabym Wam przybliżyć i krótko zrecenzować zawartość ostatniej edycji o nazwie Symfonia Barw, której feeria kolorów na pudełku zdecydowanie podbiła moje serce już od pierwszego spojrzenia! A jak prezentuje się zawartość? Sprawdźmy.
22:26:00
1 comments
Od dawien dawna zastanawiałam się, jaki jest najbardziej pachnący żel pod prysznic - i dzięki limitowanemu boxowi Pure Beauty Selected for Men 2 w końcu znalazłam odpowiedź na to pytanie: Soap & Friends - drzewo cedrowe z pieprzem. Większość żeli pod prysznic pięknie pachnie podczas kąpieli, jednak ich zapach znika już w momencie osuszania ciała ręcznikiem. Zapach tego kosmetyku utrzymuje się na ciele nawet i przez kilka kolejnych godzin, co jest moim zdaniem zdecydowanie wyjątkowe!
21:33:00
No comments
Niecały miesiąc temu dotarło do mnie pudełko kosmetyczne Pure Beauty - tym razem w wersji z zawartością dedykowaną dla panów, czyli Selected for men 2. Tym razem za testowanie kosmetyków, które się w nim znalazły odpowiedzialny był mój Mąż - choć oczywiście pod moim czujnym okiem. ;-) Jednym z kosmetyków, który jego zdaniem zasłużył na największe uznanie był krem marki Masveri, któremu zdecydowałam się poświęcić osobną recenzję, jako że ten kosmetyk zdecydowanie na to zasługuje. Dlaczego?
21:14:00
No comments
Kosmetyczne pudełka marki Pure Beauty zaskakują mnie co miesiąc swoją zawartością. Zazwyczaj jednak jest ona przeznaczona typowo dla kobiet, zatem tym większe było moje zaskoczenie, kiedy marka zaanonsowała edycję Selected for Men 2 - dedykowaną typowo dla Panów. Co skrywało się w środku? Wespół z moim przystojnym Modelem, zwanym dalej Moim mężem, zaraz zaprezentujemy Wam całą zawartość. Ów dzielny nie tylko zapozował zgodnie z moją inwencją twórczą, ale i zgodził się wszystko przetestować i przekazał mi swoje opinie. To jak, zaczynamy?
22:50:00
2
comments
Jak zapewne zauważyliście, co miesiąc przychodzą do mnie w ramach programu subskrypcji boxy kosmetyczne Pure Beauty. To dla mnie świetna okazja do tego, aby uzupełnić kosmetyczne braki bez kupowania kosmetyków w stu miejscach, a przy tym poznanie wielu nowości, które pozostaną ze mną na dłużej. Edycja Wild Flowers o pięknej szacie graficznej trafiła do mnie pod koniec maja. Od tamtego czasu zdążyłam doskonale poznać się z większością znajdujących się w niej propozycji, w związku z czym najwyższa pora na to, aby je Wam przedstawić. Gotowi? To zaczynamy!
16:55:00
1 comments
Maj bez wątpienia jest pięknym miesiącem! To właśnie wtedy wszystko rozkwita feerią barw, a wiosna nareszcie pokazuje swój pełny urok. Ciepłe kolory, otulające zapachy kwiatów i mnóstwo świeżości. Właśnie takie jest też majowe pudełko Pure Beauty o nazwie Fantastycznie, które skrywało w sobie mnóstwo perełek. Nie sposób nie wspomnieć również o pięknej szacie graficznej! Co do zawartości, którą zaraz krótko zrecenzuję - jest ona idealnie dopasowana do mnie. Znalazło się w niej mnóstwo kosmetyków do włosów, co jest dla mnie ogromnym plusem, bo to właśnie te najbardziej lubię używać. Zapraszam na prezentację wszystkich dobroci, które box skrywał w tej edycji.
21:34:00
5
comments
Hydrolaty to ten rodzaj kosmetyków, do którego przez długi czas nie mogłam się przekonać. Niby niejednokrotnie czytałam o ich multifunkcjonalności, w pełni naturalnych składach i zbawiennym działaniu, ale jakoś samej nie kusiło mnie, aby sprawdzić ile w tym prawdy. Całkiem niedawno dostałam jednak od mojej babci hydrolat różany - akurat wtedy, kiedy skończył mi się tonik do twarzy. Postanowiłam sprawdzić z czym to się je i już po kilku użyciach okazało się, że hydrolat różany sprawuje się o wiele lepiej do tonizowania skóry, niż jakikolwiek tonik. Jest delikatniejszy, przyjemniej pachnie i ma zdrowy dla skóry skład. Od tej pory nabrałam ochoty na przetestowanie kolejnych hydrolatów - a dzięki Pure Beauty miałam okazję zapoznać się bliżej z propozycją marki Oleiq, czyli hydrolatem aloesowym. Jak stosuje się hydrolat? Do czego używać hydrolatów? Sprawdźmy.
12:26:00
No comments
Można z całą mocą powiedzieć, że wiosna przybyła do nas z pełną mocą! Być może Pure Beauty, odpowiedzialne za dostarczanie nam co miesiąc boxów kosmetycznych pełnych nowości w znacznym stopniu się do tego przyczyniła! Niedawno przybyła do mnie edycja Spring Revolution, zamknięta w pudełku o przepięknej, przystającej do pory roku szacie graficznej. Co znalazło się w środku i jak ją oceniam? Tego właśnie dowiecie się z poniższego wpisu. Zdążyłam już wnikliwie przetestować znaczną część znajdujących się w pudełku kosmetyków, zatem przy okazji podzielę się z Wami swoją opinią na ich temat.
12:06:00
No comments