Chociaż moja kolekcja kolorowych flakoników rozrosła się już do rozmiarów wręcz monstrualnych i zapewne przez jakieś 2 miesiące mogłabym używać codziennie innych perfum, są wśród nich takie zapachy, które są bardziej wyjątkowe niż reszta z nich i do których najbardziej lubię wracać - właśnie o jednym z nich chciałabym Wam dziś opowiedzieć. Myślę, że większości kobiet tego zapachu nie trzeba przedstawiać, bowiem Chloe Chloe (a także i inne perfumy marki Chloe) są dobrze znane i lubiane.

W tym zapachu zakochałam się już... na pierwszy rzut oka, bowiem obok tego wyjątkowo uroczego i kobiecego flakonika w subtelnym kolorze nie da się przejść obojętnie. Chociaż wiadomo, że zawartość jest najważniejsza, to jednak w przypadku perfum bardzo lubię, kiedy te i wizualnie cieszą oko.

Perfumy kupuję w różnych miejscach, głównie przez Internet, jednak jeśli chodzi o sprawdzoną perfumerię z zapachami Chloe, zdecydowanie polecam Notino. Dla miłośników tego zapachu dodam, iż obecnie trwa tam promocja na wszystkie perfumy Chloe, a dodatkowo przy ich wyborze wysyłkę mamy już zupełnie za darmo. Zresztą, oferta w tej perfumerii jest na tyle ciekawa i szeroka, że warto zapoznać się z całym jej asortymentem. ;)

Jakie nuty zapachowe skrywa w sobie Chloe Chloe? Choć dla zapachów jestem bardzo wybredna, ta wyjątkowo kobieca mieszanka skomponowana jest tak, że bardzo przypadła mi do gustu. W dodatku zawiera zapach frezji i konwalii, a to moje ulubione kwiaty.

Nuty głowy - piwonia, frezja, liczi.

Nuty serca- róża, konwalia, magnolia.

Nuty podstawy- żywica bursztynowa, cedr virginia. 

Jaki to zapach? Bez wątpienia niesamowicie kobiecy i tajemniczy. Z jednej strony delikatny i zmysłowy, z drugiej zaś słodki (ale nie zbyt słodki) i zdecydowany. W moim odczuciu to zapach idealny właśnie na wiosnę i lato i raczej na dzień, niż na noc (chyba że w większej ilości, co zwiększy jego intensywność). Romantyczna randka z Mężem, kolacja, czy spacer po parku- jak najbardziej. ;) Myślę, że ze względu na nuty zapachowe ma sporą szansę spodobać się wielu kobietom.

xoxo