Shinybox - It's a girls world
Witajcie, Kochani.
Co miesiąc przychodzi do mnie pudełeczko Shinybox, którego odkrywanie zawartości jest dla mnie dużą przyjemnością. Jak chyba każda kobieta uwielbiam niespodzianki - szczególnie te miłe. Pudełko pełne nieznanych mi kosmetycznych skarbów zdecydowanie do takich właśnie się zalicza. Shinybox dedykowany na miesiąc marzec nawiązuje oczywiście do naszego święta, to jest Dnia Kobiet. Samo opakowanie bez wątpienia urzeka swoim designem - jest zarówno stylowe, jak i kobiece a do tego w moich ulubionych kolorach. Czy jednak jego zawartość i tym razem mnie zadowoliła?
#1 Feel free - krem pod oczy bio
Unikalna formuła kremu zapewnia doskonałe nawilżenie oraz pomaga pozbyć się drobnych zmarszczek mimicznych. Marka Feel Free w swoich produktach promuje ideę powrotu do natury - troskę o środowisko naturalne oraz odpowiedzialne korzystanie z zasobów Ziemi. Dlatego też skład kosmetyku w niemal 99% stanowią substancje pochodzenia naturalnego oraz surowce z upraw organicznych.
Bez wątpienia wygląda on ciekawie, jednak przecież dopiero w poprzednim pudełku znalazł się krem pod oczy Naobay. To nie jest kosmetyk, który zużywa mi się szybko, więc trochę będzie musiał poczekać na swoją kolej.
#2 Kontigo - pilnik wielowarstwowy
Posiada 6 warstw do pielęgnacji paznokci normalnych i łamliwych. Warstwowa konstrukcja wielokrotnie wydłuża żywotność akcesorium. Po zużyciu warstwy pilnika wystarczy ją oderwać - pod spodem znajduje się następna.
To akurat dla mnie przedatny element zestawu, bowiem papierowe pilniki to coś, co uwielbiam a te niestety mają to do siebie, iż dość szybko się zużywają.
#3 Efektima Chusteczka brązująca
Wyjątkowa, odpowiednio nasączona chusteczka brązująca o przyjemnym zapachu, do stosowania na twarz i ciało. Starannie dobrane składniki oraz formuła chusteczki zapewniają komfort i skuteczność stosowania.
Takiej chusteczki użyłam jedynie raz w całym swoim życiu - kiedy chciałam nieco przytuszować raczka po za długiej wizycie w solarium. Mam więc nadzieję, iż szybko mi się ona nie przyda.
#4 Bielenda Sztyft na odrosty
Rewolucyjny sztyft, który skutecznie pokrywa odrosty i siwe włosy. Pomagają wydłużyć czas między kolejnymi farbowaniami, co zapobiega niszczeniu włosów. Idealnie dopasowują się do koloru włosów i nadają jednolity kolor. Nie przetłuszcza włosów i łatwo się zmywa. W zestawie znajdziesz jeden z 3 dostępnych kolorów: jasny brąz, brąz lub czarny.
To dla mnie nieporozumienie totalne, jako że mam włosy w kolorze bardzo jasnego blondu... Chyba, że powinnam namalować nim sobie ombre, sombre, tudzież balayage, kiedy już pojawi się mój naturalny odrost na poziomie 6. ;) BTW już widzę, jak te sztyfty uroczo brudzą skórę i ubrania, robiąc przy tym niezły przyklap na głowie. Nie...
#5 Delia Podkład matujący
Mineralny, trwale matujący fluid o lekkiej konsystencji i aksamitnym wykończeniu. Przeznaczony do cery mieszanej i tłustej - innowacyjna formuła fluidu absorbuje nadmiar sebum i zapobiega błyszczeniu skóry. Doskonale wyrównuje kolor i drobne niedoskonałości cery.
Nie miałam nigdy fluidów tej marki, więc z miłą chęcią bym się mu przyjrzała, gdyby nie fakt, iż mam obecnie otwartych chyba z dziesięć podkładów różnych marek.
#6 Novex Maska nawilżająca włosy
Głęboko nawilżająca maska do włosów z wyciągiem z baobabu, dedykowana dla włosów suchych, zniszczonych zabiegami chemicznymi oraz termicznymi. Zwiększa elastyczność włosów, zapobiega puszeniu oraz ułatwia rozczesywanie. Nie obciąża włosów, pozostawia je lekkie oraz pełne blasku. Regularnie stosowany przywróci włosom elastyczność, blask oraz ułatwi ich codzienną stylizację. Ma również działanie ochronne - zabezpiecza włosy przed działaniem silnych promieni słonecznych, wiatru, słonej i chlorowanej wody oraz silnego mrozu.
To jedyny produkt z tego pudełka, z którego byłabym naprawdę zadowolona... gdyby nie był miniaturką, która wystarczy mi ledwo na dwa użycia. Uwielbiam stosować kosmetyki tej firmy w pielęgnacji włosów.
#7 GoCranberry Olejek do demakijażu twarzy i oczu
Olejek przeznaczony jest do oczyszczania każdego typu skóry. Delikatnie, ale skutecznie, usuwa makijaż i co dzienne zanieczyszczenia. Dzięki zawartości dobroczynnych olejów kosmetyk pozostawia skórę zregenerowaną, odżywioną i wolną od podrażnień.
Nie cierpię olejków, jeśli chodzi o pielęgnację twarzy, czy też jej demakijaż. Na szczęście tutaj nic straconego - miałam już olejek tej firmy i dzięki świetnemu składowi idealnie nadał się do olejowania włosów.
Cóż, podsumowując - niestety obiektywnie muszę stwierdzić, iż jest to dla mnie najmniej zadowalający Shinybox, biorąc pod uwagę edycje, które gościły u mnie do tej pory. Cieszę się z maski Novex, jednak to jedynie miniaturka. Pilnik w sumie mi się przyda, choć wolałabym zamiast niego na przykład jakiś kobiecy gadżet, powiązany z marcowym świętem - może wosk zapachowy, czy też ozdobne ramiączka do stanika... a nawet i perfumetkę. Olejek zużyję do włosów, choć przecież nie takie jest jego przeznaczenie. Niestety, słabo, innej obiektywnej opinii wydać nie mogę. Nie tracę jednak nadziei i mam nadzieję, że kwietniowa edycja powróci do dawnego, dobrego poziomu.
Co sądzicie o marcowej edycji Shinyboxa? Który produkt podoba się Wam najbardziej?
xoxo
77 comments
Widziałam u dziewczyn już to pudełeczko i podtrzymuję swoją ciekawość przy kremie pod oczy ;)
OdpowiedzUsuńrównież mam to pudełko i mi najbardziej przypadł do gustu krem pod oczy i maska do włosów, tylko szkoda, że w małym opakowaniu.
OdpowiedzUsuńJa teraz szukałam czegoś pod oczy i zdecydowałam się na krem z Vainka :) Ja sama nigdy nie zamawiałam pudełka, teraz tyle dziewczyn je kupuje, a ja nadal wolę wybrać sobie trafione produkty :)
OdpowiedzUsuńSzału nie ma.
OdpowiedzUsuńTe sztyfty na odrosty robią się coraz popularniejsze, ale według mnie to taka nie do końca fajna rzecz. Nawet suchy szampon dla brunetek, czyli taki lekko brązujący włosy już wydaje mi się złym rozwiązaniem, bo czuje się po nim brudaskiem. A co dopiero taki sztyft na odrosty;>
OdpowiedzUsuńNiestety, słabe to pudełko :( Tylko krem pod oczy mnie zaciekawił :)
OdpowiedzUsuńCoraz gorsze i słabsze te boxy. Gdyby nie ten olejek to byłaby katastrofa.
OdpowiedzUsuńmnie ten akurat box nie przekonał
OdpowiedzUsuńTeż uważam, ze chyba krem pod oczy to najlepszy produkt tutaj..:)
OdpowiedzUsuńSztyft na odrosty muszę spróbować
OdpowiedzUsuńbyły lepsze, ale kilak rzeczy mi się spodobało
OdpowiedzUsuńMam to pudełeczko i jestem z niego bardzo zadowolona.
OdpowiedzUsuńKażdy kosmetyk i pęsetka przypadły mi do gustu ;)
mam to pudełeczko i ciesze się mega z olejku
OdpowiedzUsuńNiestety nie znalazłam nic dla siebie ;-)
OdpowiedzUsuńta maska do włosów mnie zainteresowała
OdpowiedzUsuńZ chusteczki brazujacej nie byłabym zadowolona
OdpowiedzUsuńSztyft to śmiech na sali ;D
OdpowiedzUsuńSzczerze przyznam, że wiele słyszałam już o tym produkcie i miałam nawet zamiar go zakupić, ale mimo wszystko niepewność mnie powstrzymała :/
OdpowiedzUsuńJa już jakoś pudełek nie zamawiam
OdpowiedzUsuńteż mam ten zestaw. jest nawet fajny .jestem zadowolona ze wszystkiego po za sztyftem.
OdpowiedzUsuńZawartość zupełnie nie dla mnie.
OdpowiedzUsuńWidziałam to pudełko już na kilku blogach i rzeczywiście prezentuje się cudownie! Jestem zakochana w jego szacie graficznej <3 Najbardziej zaciekawił mnie olejek z Go Cranberry właśnie za naturalny skład - szkoda, że nie lubisz ich w demakijażu ;)
OdpowiedzUsuńSakurakotoo ❀ ❀ ❀
Całkiem fajne pudełko. Wszystko jest dla mnie nowością :>
OdpowiedzUsuńcałkiem fajne to pudełko
OdpowiedzUsuńMnie najbardziej zaciekawił krem pod oczy, zawsze takie produkty mnie cieszą. jednak sztyft na odrosty to kompletny niewypał moim zdaniem :P
OdpowiedzUsuńKrem pod oczy i olejek najbardziej mnie zaciekawiły :)
OdpowiedzUsuńNadal twierdzę, ze pilniczek najlepszy! ;)
OdpowiedzUsuńmaseczka do włosów, marki Novex wyglądem przypomina gumy do żucia:)
OdpowiedzUsuńOlejek do demakijażu to fajna marka! Miałam ich micela i bardzo lubię :)
OdpowiedzUsuńKrem pod oczy ciekawy, reszta średnia :/
OdpowiedzUsuńBardzo lubię kosmetyki Go Cranberry, świetne są! :)
OdpowiedzUsuńwidziałam już te pudełko ;D całkiem niezła zawartość <3
OdpowiedzUsuńTym razem olejek do demakijażu mi wpadł w oko xd
OdpowiedzUsuńOlejek do demakijażu może być fajny.
OdpowiedzUsuńMnie zaciekawił ten olejek do demakijażu.
OdpowiedzUsuńMi również to pudełko się nie podoba - nie mam go, ale nic straconego.
OdpowiedzUsuńI ja mam mieszane uczucia. O ile Novex, krem pod oczy i GoCranberry mnie ucieszyły, tak reszta, nie do końca :/
OdpowiedzUsuńmi spodobał sie olejek do demakijażu, maska do włosów i krem pod oczy
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem kremu pod oczy i podkladur Delia.
OdpowiedzUsuńNiestety, ten box okazał się bardzo słaby. Póki co kończ przygodę z ShinyBoxem. Może znajdę jakieś inne ciekawe pudełko...
OdpowiedzUsuńO sztyfcie na siwe włosy mam podobne zdanie, jakoś nie bardzo wierzę w jego magiczne działanie :)
OdpowiedzUsuńOd wielu miesięcy te boxy są strasznie słabe:/
OdpowiedzUsuńjak widzę drogeryjne produkty w tych pudełkach to całkiem mi się odechciewa ..
OdpowiedzUsuńJa jestem z zawartości zadowolona ;) Maska do włosów jest świetna. Krem pod oczy zawsze się przyda, z olejkiem muszę się dotrzeć, ale ładnie nawilża skórę. Mnie trafił się pilniczek, więc tak średnio, ale z pewnością go wykorzystam ;)
OdpowiedzUsuńPudełko jest całkiem dobre, olejek do demakijażu podnosi jego poziom
OdpowiedzUsuńNie widm, czy skurat ja bylabym z nuego szczerze mowiac zadowolona ;)
OdpowiedzUsuńnawet niezle pudelko w sumie podoba mi sie :)
OdpowiedzUsuńMi z tego pudełka najbardziej do gustu przypadł krem pod oczy i olejek do demakijażu ;)
OdpowiedzUsuńU koleżanki tez widziałam to pudełko :) miłego stosowania!
OdpowiedzUsuńJa właśnie czekam na swoje pudełeczko z edycji specjalnej jestem bardzo ciekawa co w nim znajdę
OdpowiedzUsuńSzczerze to nie jest jakaś zachwycająca zawartość. Taka na 3+
OdpowiedzUsuńWidziałam że pudełka różnią się między sobą, Jedynie olejek do demakijażu mogłabym wypróbować.
OdpowiedzUsuńTen krem pod oczy bio mnie kusi , tak więc z niecierpliwością będe czekać na recenzję !:*
OdpowiedzUsuńMam dla Ciebie jak i wszystkich kupujących 20% zniżki w sklepie https://lagres.pl/ wystarczy podać kod happyend20
OdpowiedzUsuńŻyczę udanych wiosennych łowów :)
Fajna zawartość pudełka a kosmetyków szczerze powiedziawszy nie znam.
OdpowiedzUsuńMam dla Ciebie jak i wszystkich kupujących 20% zniżki w sklepie https://lagres.pl/ wystarczy podać kod happyend20
Życzę udanych wiosennych łowów :)
Według mnie nawet ok to pudełko. Oczywiście mogłoby być lepiej, ale nie jest źle :D
OdpowiedzUsuńMimo tego, że marcowy shinybox mnie nie przekonał, to postanowiłam zamówić 2 boxy w cenie jednego, które były dostępne na stronce, jestem ciekawa cóż to do mnie przyjdzie :D
OdpowiedzUsuńTroszkę słabo tym razem, najmocniejsze produkty to olejek i maska - moim zdaniem.
OdpowiedzUsuńMnie niestety te pudełka w ogóle nie kupują, wiekszosci produktów po prostu bym nie zużyła,ale turaj zaciekawił mnie krem pod oczy ;)
OdpowiedzUsuńTym razem bardzo ładne pudełeczko, ale zawartości schodzą na psy... Szkoda, bo kiedyś to były na prawdę fajne pudełka.
OdpowiedzUsuńNigdy nie kupuję pudełek kosmetycznych, bo zawsze 3/4 zawartości to rzeczy, których nigdy nie użyję :/
OdpowiedzUsuńNiestety ta zwartość mi się wcale nie podoba ;/
OdpowiedzUsuńCoraz gorsze zawartości tych pudełek :p Dlatego ja zamawiam baaardzo rzadko ;)
OdpowiedzUsuńBez szału jak dla mnie...
OdpowiedzUsuńNa prezent dla przyjaciolki mojej by sie nadalo. Musze takie sprawic.. a dostajowo ta niewiedza co tam bedzie
OdpowiedzUsuńProdukty niestety w większości mi się nie podobają. Sztyft mnie mega ciekawi :D a tak to tylko z maski do włosów byłabym zadowolona, ale oczywiście nie całkowicie, bo przy moich gęstych i długich włosach by mi wystarczyła może na jeden, ewentualnie dwa razy. :/
OdpowiedzUsuńNoo szczerze mówiąc to nie poszaleli i osobiście bym się wkurzyła po takim pudełku dlatego też ichnie kupuję :)
OdpowiedzUsuńJedyne z czego bym się ucieszyła to właśnie ten olejek
To pudełko to kompletna klapa jak dla mnie. Zwłaszcza ten sztyft na odrosty - porażka!
OdpowiedzUsuńZawartość tego pudełeczka jest całkiem fajna :)
OdpowiedzUsuńSrednie to pudełko tym razem
OdpowiedzUsuńNajchętniej przetestowała bym Novex Maska nawilżająca włosy, a co do pudełka to takie średnie chyba ;/
OdpowiedzUsuńNajbardziej jestem ciekawa olejku do demakijażu i kremu pod oczy 😊
OdpowiedzUsuńMuszę sobie sprawić takie pudełeczko;)
OdpowiedzUsuńWidzę że jesteś kolejną osobą która jest rozczarowana zawartością tego pudełka.
OdpowiedzUsuńCiekawa zawartość pudełka:)
OdpowiedzUsuńNajbardziej zainteresował mnie olejek do demakijażu. Uwielbiam tego typu produkty :)
OdpowiedzUsuńJakie ciekawe produkty :)
OdpowiedzUsuńSerdecznie dziękuję za wszystkie opinie, wiadomości oraz czas poświęcony na czytanie mojej strony- tworzę ją dla Was! :-)