„(…) właśnie zabiłem człowieka. Kolegę ze studiów. Kogoś, kto przed laty był moim przyjacielem. Kogoś, o kim kiedyś tak właśnie myślałem.”
Nie wierzy się kłamcom – nawet jeśli mówią prawdę. Tak brzmi odnajdujące swoje odzwierciedlenie w „Śmiertelnym żarcie” przesłanie płynące z bajki Ezopa, opowiadającej historię pasterza, który kilkukrotnie wzywał na pomoc mieszkańców wioski, alarmując, że wilk atakuje jego owce. Było to fałszem – chłopiec zwyczajnie próbował zwrócić na sobą uwagę czy niefortunnie figlować. Kiedy zwierzę faktycznie napadło jego stado – nikt nie pospieszył mu z pomocą. Cóż. Można by dodać również : „Nosił wilk razy kilka… ponieśli i wilka”, bowiem za każdy zły uczynek w końcu przyjdzie zasłużona kara, o czym nader boleśnie przekonał się główny bohater najnowszej powieści Krzysztofa Jóźwika. Kryminał ten doskonale obrazuje jeszcze inną tezę: choć pieniądze dają wiele, nie wszystko można za nie kupić.