Artishoq - maska regenerujący mus do włosów - recenzja
W najnowszej edycji boxa Pure Beauty znalazłam wiele kosmetycznych perełek, zasługujących na moje uznanie. Jednym z największych hitów okazała się maska do włosów marki Artishoq w bardzo ciekawej formie regenerującego musu do włosów. Jeśli lubicie włosy wyglądające jak wprost po wyjściu z drogiego salonu fryzjerskiego, zdecydowanie powinniście lepiej się jej przyjrzeć. Dlaczego?
Maska zamknięta jest w charakterystycznym dla tego typu produktów opakowaniu - odkręcanym, plastikowym słoiczku. Niebieska szata graficzna całkiem przypadła mi do gustu, choć zdecydowanie nie ona jest najważniejsza. Zwracam uwagę przede wszystkim na działanie produktu, które w tym przypadku okazało się nawet i przejść moje oczekiwania.
Artishoq - maska regenerujący mus do włosów - skład
Regenerujący mus do włosów ma bardzo bogaty skład, który można określić mianem emolientowo-proteinowego, dzięki czemu można ją stosować nawet i co każde mycie, jeśli włosy potrzebują silnego odżywienia. Liczne oleje dobrze równoważą działanie protein, zatem nie ma obaw o to, że czupryna się przeproteinuje.
Aqua, Sodium Hydroxypropyl Starch Phosphate, Cetyl Alcohol, Cetearyl Alcohol/ Ceteareth-20, Hydroxypropyltrimonium Honey, Sodium PCA/ Sodium Lactate/ Arginine/ Aspartic Acid/ PCA/ Glycine/ Alanine/ Serine/ Valine/ Proline/ Threonine/ Isoleucine/ Histidine/ Phenylalanine, Brassicamidopropyl Dimethylamine, Cocos Nucifera Oil, Creatine, Macadamia Intergrifolia Seed Oil, Gossypium Herbaceum Seed Oil, Glycerin/ Propanediol/ Cynara Scolymus Leaf Extract, Behentrimonium Methosulfate/ Cetyl Alcohol/ Butylene Glycol, Panthenol, Lactic Acid, Tocopheryl Acetate, Caprylyl Glycol/ Ethylhexylglycerin/ o-Cymen-5-ol, Isoamyl Laurate, Guar Hydroxypropyltrimonium Chloride, Parfum.
Artishoq - maska regenerujący mus do włosów - działanie
Jak wskazuje opis producenta:
regenerujący mus do włosów natychmiast odżywia je i kondycjonuje, chroniąc przed utratą wilgoci. Połączenie kreatyny z ekstraktem z karczocha zabezpiecza keratynę włosów i naprawia uszkodzenia wywołane przez wolne rodniki. Zapobiega matowieniu i nadaje włosom blask, a także sprawia, że stają się bardziej odporne na czynniki zewnętrzne. Koktajl aminokwasów długotrwale nawilża, regeneruje i wzmacnia włókno włosów. Kompleks olejów makadamia, bawełnianego i kokosowego wraz z substancją aktywną pozyskiwaną z miodu, wygładzają włosy oraz chronią końcówki przed rozdwajaniem. Maska ułatwia rozczesywanie oraz zmniejsza ich skłonność do plątania i puszenia się, powodując, że włosy są mniej łamliwe i łatwiej się układają. Lekka formuła nie obciąża włosów, dzięki czemu długo zachowują świeżość i blask.
Zdecydowanie zgadzam się z każdym zdaniem, które przeczytaliście wyżej. Maska jest bardzo wydajna, a jej przyjemna, lekka konsystencja ułatwia wchłanianie się składników aktywnych we włosy. Już po kilkuminutowej aplikacji, włosy są odpowiednio dociążone, miękkie i bardziej mięsiste. Nie ma również żadnych problemów z ich rozczesaniem. Kiedy wyschną, wyglądają zdrowo i przepięknie się błyszczą.
Choć dotychczas nie miałam do czynienia z produktami tej firmy, zdecydowanie chętnie przyjrzę się bliżej z całej serii. Jeśli jest tak dobra jak ta maska, zostanie ze mną na stałe. ;)
xoxo
1 comments
Super, że jesteś zadowolona z tej maski. Moja czeka na swoją kolejkę :)
OdpowiedzUsuńSerdecznie dziękuję za wszystkie opinie, wiadomości oraz czas poświęcony na czytanie mojej strony- tworzę ją dla Was! :-)